Mniej niż 10 tys. złotych za metr kwadratowy? Zapomnijcie
06.03.2024 10:35
Liczba kupujących maleje, a ceny mieszkań nadal rosną. Średnia cena metra kwadratowego nowego mieszkania w miastach przekracza już 11 tys. złotych. W największych miastach trudno znaleźć oferty za mniej niż 10 tys. zł za metr - donosi Bankier.pl.
Według danych z Rynku Pierwotnego najtrudniej znaleźć mieszkanie za mniej niż 10 tys. złotych/mkw w Krakowie. Od stycznia 2024 roku tylko jedno na sto ogłoszeń zawierało czterocyfrową stawkę. Z kolei w Warszawie w ofercie deweloperów zanotowano tylko 3 proc. takich mieszkań, a we Wrocławiu nieco więcej, bo 10 proc.
Okazuje się, że najłatwiej o mieszkanie za mniej niż 10 tys. zł/mkw. w Łodzi i Katowicach. Odsetek takich lokali wyniósł tam 46 i 54 proc., gdy przed miesiącem w Łodzi przekraczał jeszcze 50 proc., a przed rokiem w obu miastach było to ponad 70 proc. - podaje serwis.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Wielka ściema" w innowacjach. Wystarczyło mieć pomysł na startup. Jakub Dwernicki -Biznes Klasa #20
Nie widać oznak poprawy na rynku mieszkań
Wśród najtańszych ofert sporą część stanowiły mieszkania, w których deweloperzy wpisywali mniej niż 9 tys. zł/mkw. W Katowicach odnotowano 34 proc. tego typu ogłoszeń, a w Łodzi 24 proc. Był on jednak znacznie niższy niż miesiąc wcześniej - zaznacza portal.
Z raportu BIG DATA serwisu RynekPierwotny.pl wynika, że deweloperzy fundują swoim potencjalnym klientom huśtawkę nastrojów. "Przykładem tego jest nie tylko Trójmiasto. We Wrocławiu średnia cena metra kwadratowego nie zmieniała się w grudniu i styczniu. Mogło to świadczyć o początku cenowej stabilizacji. Niestety, luty przyniósł 1 proc. podwyżkę, bo deweloperzy postawili na zamożnych klientów" - wskazali.
- Żeby średnia cena metra kwadratowego przestała rosnąć, muszą być spełnione dwa warunki. Po pierwsze, podaż mieszkań musi przewyższać popyt na nie. Jest szansa, że ten warunek zostanie spełniony, bo w tym roku wzrosła aktywność inwestycyjna firm deweloperskich - stwierdził Wielgo. - Po drugie, mieszkania wprowadzane przez nie do sprzedaży muszą mieć cenę adekwatną do możliwości kupujących, którzy posiłkują się kredytem – podkreślił ekspert serwisu Marek Wielgo.
Jak wynika z danych portalu GetHome.pl, w lutym 2024 roku wzrost cen kontynuowały także mieszkania oferowane na rynku wtórnym. W Warszawie, Wrocławiu i Łodzi średnia cena metra kwadratowego wzrosła w ciągu miesiąca o 1 proc., w Krakowie – o 2 proc., w Poznaniu – o 3 proc., a w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej podwyżka sięgała 5 proc. Jednak autorzy raportu podkreślają, że (w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu i Trójmieście), średnia cena metra kwadratowego mieszkań na rynku wtórnym jest wyższa niż na rynku pierwotnym.
Jak wzrosły ceny mieszkań?
Według raportu oferta lokali w Łodzi z ceną poniżej 9 tys. zł skurczyła się z 32 proc. do 24 proc. Za to odsetek mieszkań z ceną powyżej 12 tys. zł za metr zwiększył się z 15 proc. do 26 proc.
"W Krakowie i Trójmieście odnotowano dość znaczną podwyżkę, bo odpowiednio o 2 proc. i 3 proc. Ceny nowych mieszkań w pierwszej z tych metropolii przebiły w tej sytuacji pułap 16 tys. zł, zaś w drugiej – 15 tys. zł za metr kwadratowy" - wskazali autorzy raportu. Dodali, że podobną wysokość miały podwyżki średniej ceny metra kwadratowego mieszkań oferowanych przez deweloperów we Wrocławiu, Poznaniu i w miastach Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
Zmiany w strukturze cenowej oferty deweloperów miały miejsce również m.in. w Warszawie i Krakowie. W stolicy praktycznie zniknęły z rynku mieszkania do kupienia za mniej niż 9 tys. zł za m kw. Z 29 proc. do 33 proc. wzrósł odsetek lokali w przedziale 12-15 tys. zł za metr kwadratowy. Z kolei w Krakowie już 53 proc. mieszkań kosztuje więcej niż 15 tys. zł za metr. Dwa miesiące wcześniej tak drogich lokali było 48 proc. - wyliczono.