MON: są pieniądze na leczenie afgańskiej dziewczynki (komunikat)

...

25.10.2012 | aktual.: 25.10.2012 15:53

25.10. Warszawa - MON informuje:

MON ma pieniądze dla Zarki z Afganistanu.

Na wczorajszy apel ministra obrony Tomasza Siemoniaka o sfinansowanie leczenia małej Zarki, wpłynęła błyskawicznie oferta opłacenia operacji. Prezes Spółki Port Hotel należącej do Przedsiębiorstwa Państwowe Porty Lotnicze, Mirosław Moczarski zadeklarował 35 tys. złotych na leczenie 6-letniej dziewczynki. Zarka z raną postrzałową trafiła do polskiego szpitala polowego w bazie Ghazni, gdzie polscy lekarze uratowali jej życie. Minister Siemoniak w rozmowach telefonicznych z prezesem spółki Port Hotel Mirosławem Moczarskim i dyrektorem Przedsiębiorstwa Państwowe Porty Lotnicze Michałem Marcem, wyraził podziękowania za piękny gest chęci pomocy dziewczynce.

Ministerstwo Obrony Narodowej, Dowództwo Operacyjne SZ (Polski Kontyngent Wojskowy), 10 Wojskowy Szpital Kliniczny w Bydgoszczy i AMICUS Fundacja Wsparcia w najbliższym czasie podejmą działania dotyczące organizacji pomocy dziecku.

Dzięki tej darowiźnie uda się przeprowadzić operację i rehabilitację. Jest szansa, że leczenie w Polsce przywróci dziecku zdrowie. Do postrzału doszło kilkanaście dni temu w dystrykcie Andar. Dziewczynka wspólnie z ojcem szła ulicą, kiedy doszło do wymiany ognia pomiędzy afgańską policją, a rebeliantami. W wyniku zasadzki dziewczynka została ranna w prawe udo. W stanie ciężkim amerykańskimi śmigłowcami MEDEVAC została przetransportowana do szpital polowego w bazie Ghazni. Tam przeszła około dwugodzinną operację.

W wyniku starań lekarzy ze szpitala w bazie Ghazni udało się znaleźć w Polsce specjalistów, którzy przeprowadzą tę skomplikowaną neurochirurgiczną operację. W tym celu dziewczynka musi zostać przewieziona do 10 Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką SP ZOZ w Bydgoszczy.

UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść. (PAP)

kom/ stav/

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)