Na notowania na GPW wpłyną dziś EBC i Bank Anglii
Warszawa, 06.11.2014 (ISBnews/ TFI PZU) - Wczorajsze notowania na warszawskiej GPW można podzielić na trzy fazy: spokojne wyczekiwanie na decyzję RPP wokół poziomu z poprzedniego zamknięcia, trwająca zaledwie godzinę euforia po jej ogłoszeniu i silna wyprzedaż w ostatnich godzinach sesji. W efekcie środa zakończyła się spadkiem WIG o -0,58 proc. a WIG20 stracił -0,84 proc. Co ciekawe, w trakcie gdy parkiet przy ul. Książęcej zniżkował, indeksy za naszą zachodnią granicą systematycznie powiększały swój dzienny dorobek.
06.11.2014 08:58
Na tle tej nienajlepszej sesji w Warszawie, pozytywnie wyróżniły się banki. Środowa decyzja RPP o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie, choć zaskakująca dla części rynku - analitycy oczekiwali bowiem ich obniżki o 25 punktów bazowych - przekłada się na wielkość marży odsetkowej generowanej przez banki. Tym samym, znajdzie swoje odbicie po stronie wynikowej w ich sprawozdaniach finansowych za ten kwartał.
Posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, choć ważne dla naszego rynku, ma globalnie mniejsze znaczenie od dzisiejszych decyzji Banku Anglii i Europejskiego Banku Centralnego. Od samej decyzji, ważniejszy będzie komentarz po posiedzeniu danego banku centralnego. Szczególnie w tym drugim przypadku - gdzie inwestorzy oczekują wprowadzenia programu skupu aktywów na wzór amerykańskiego QE.
Wspomniane posiedzenia to nie jedyne pozycje z dzisiejszego kalendarium, na które trzeba zwrócić uwagę. Oprócz cotygodniowych danych o liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA, znalazły się w nim dane o zamówieniach w niemieckim przemyśle. Poznaliśmy je jeszcze przed "startem" notowań w Europie - niestety, odczyty były gorsze od prognoz. W zawiązku z tym, należy spodziewać się słabszego otwarcia na starym kontynencie. Dodatkową presję na posiadaczy akcji wywiera poranny spadek indeksu Nikkei.
W przypadku warszawskiej giełdy, WIG20 może kontynuować wczorajszą przecenę. Najbliższym poziomem wsparcia dla indeksu "blue-chipów" jest 2430 punktów a po jego pokonaniu przedział ok. 2390-2400 punktów.
Piotr Krawczyński
TFI PZU
(ISBnews/ TFI PZU)