Najlepsze pomysły przychodzą do głowy w hałasie
Naukowcy z University of Illinois dowiedli, że najlepsze pomysły przychodzą do głowy w umiarkowanym hałasie. Zespół, którym kierował dr Ravi Mehta, testował kreatywność badanych w pięciu poziomach natężenia dźwięku (od zupełnej ciszy do odgłosów ruchliwej ulicy).
12.07.2012 15:04
Naukowcy z University of Illinois dowiedli, że najlepsze pomysły przychodzą do głowy w umiarkowanym hałasie. Zespół, którym kierował dr Ravi Mehta, testował kreatywność badanych w pięciu poziomach natężenia dźwięku (od zupełnej ciszy do odgłosów ruchliwej ulicy).
Okazało się, że najbardziej efektywną była praca w środowisku około 70 decybeli (kawiarniany gwar). Osoby, które w takich warunkach miały wykonać zadanie kreatywne, miały więcej pomysłów i było one najbardziej nietypowe. Jak tłumaczą naukowcy, w środowisku relatywnie głośnym mózg myśli w sposób bardziej abstrakcyjny, a więc generuje bardziej kreatywne rozwiązania. Umiarkowany hałas powoduje „zaburzenia przetwarzania", a to znaczy, że wpływa na zwyczajowy sposób myślenia, co zwiększa kreatywność.
Najgorzej z zadaniem poradziły sobie osoby, które pracowały w bardzo dużym hałasie (ruchliwa ulica). Zdaniem uczonych zbyt duży hałas raczej dezorganizuje niż pomaga, a ludzie stają się zbyt rozproszeni, by podjąć jakikolwiek wysiłek umysłowy.
ES/AS