Najmniej za budowę zapłacisz w Łodzi
Najtaniej w Polsce mieszkanie można zbudować w Łodzi - wynika z najnowszego raportu firmy doradczej CEE Property.
25.03.2010 | aktual.: 25.03.2010 13:05
Przeanalizowano dwa modele budowy mieszkania w średnim standardzie, którego ostateczna cena netto wynosi 4.939 zł.
W pierwszym wariancie deweloper buduje blok za pieniądze własne i z wpłat klientów. CEE szacuje, że łączny koszt wybudowania metra kwadratowego mieszkania wynosi w tym przypadku 4.140 zł. Na tę kwotę składają się: działka (1.000 zł), budowa (2,8 tys. zł), przygotowanie projektu architektonicznego (60 zł), koszty operacyjne (160 zł) i inne koszty, takie jak marketing, prowadzenie biura sprzedaży (120 zł). Rentowność takiej inwestycji wynosi 16 procent.
Więcej wybudowanie mieszkania kosztuje, gdy deweloper posiłkuje się kredytem. W drugim analizowanym modelu analitycy CEE założyli, że inwestor pożycza na budowę aż 65 procent potrzebnej kwoty. Wówczas cena wybudowania 1 metra kwadratowego rośnie o 377 zł - to koszty finansowania kredytu (odsetki, marża). Rentowność projektu spada do 9 procent. CEE przewiduje, że w najbliższym czasie niewiele się zmieni, bo ceny mieszkań nie będą ani rosły, ani spadały.
Raport CEE pokazuje, że Łódź jest najtańszym miastem z dużych polskich aglomeracji. Dla porównania - kompletny koszt wybudowania mieszkania w Warszawie ma wynosić 5,5 tys. zł za metr. We Wrocławiu, Poznaniu i Krakowie koszt wyliczono na 4,8 tys. zł. Porównywalny z Łodzią, według CEE Property, jest tylko Gdańsk.
Łódzcy deweloperzy do tych wyliczeń podchodzą z przymrużeniem oka i wcale nie uważają, że dane są zaniżone. Wręcz przeciwnie.
- Myślę, że całkowity koszt inwestycji nie musi dziś w Łodzi przekraczać 3 tys. zł za metr kwadratowy - mówi Stanisław Jędrzejczak, prezes łódzkiego Remobudu. - Sama budowa to około 2,5 tys. zł, do tego działka - maksymalnie 500 zł. Jeżeli komuś wychodzi tysiąc za działkę, to znaczy, że nie potrafi dobrze kalkulować interesu. Koszty biura, marketingu oczywiście są, ale jeżeli rozłoży się je na kilka inwestycji, są niewielkie w przeliczeniu na metr. Koszt kredytu nie powinien przekraczać 200-300 zł na metr kwadratowy - liczy Jędrzejczak.