Napoje słodzone zniknęły z zestawów w promocji. McDonald's potwierdza: przez podatek cukrowy
Z ofert promocyjnych sieci McDonald's - OkazYEAH - zniknęły gazowane napoje słodkie. Sieć potwierdza WP Finanse: to przez podatek cukrowy.
20.01.2021 21:21
Aktualizacja 21.01.2021 r.
O zmianach w OkazYEAH informowaliśmy we wtorek. W zestawach promocyjnych gazowane napoje słodkie zastąpiła woda. W opisie zestawu jest wyraźnie podkreślone, że do wyboru jest wyłącznie "woda mineralna gazowana albo woda mineralna niegazowana".
Czytaj więcej: McDonald's. W promocjach sieci zestawy bez napojów gazowanych. Efekt podatku cukrowego?
Sugerowaliśmy, że zmiana ta może wynikać z podatku cukrowego, który wszedł w życie w Polsce od początku 2021 roku. Patrycja Pazio, Corporate Relations Specialist w McDonald's, potwierdza nasze przypuszczenia.
Napoje zniknęły przez podatek cukrowy
"Wymiana napoju słodzonego na wodę w zestawach okazYEAH! dostępnych w aplikacji mobilnej McDonald’s jest efektem wprowadzenia w Polsce podatku cukrowego" - czytamy w odpowiedzi na nasze zapytania.
"Jednocześnie wpisuje się ona w działania prowadzone przez naszą markę od kilku lat, mające na celu oferowanie gościom bardziej zbilansowanych posiłków" - zastrzega Patrycja Pazio.
"Pracujemy nad rozwiązaniem, które umożliwi naszym gościom zakup wybranego napoju w ramach okazYEAH! O szczegółach poinformujemy wkrótce. Podkreślamy również, że okazYEAH! mają charakter dynamiczny, oferty zmieniają się i obowiązują w określonym czasie" - czytamy w odpowiedzi.
Problemy z klasyfikacją
A zatem do promocji wyborów prozdrowotnych sieć niejako "zachęcił" podatek cukrowy. Szczególnie że wątpliwości wzbudza klasyfikacja syropów, z których powstają napoje rozlewane w automatach. Przedstawiciele Coca-Cola Polska w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" stwierdzili wprost: "syropy do przygotowywania napojów z automatów nie są objęte opłatą cukrową". Dlaczego? Ponieważ "nie są środkiem spożywczym".
- Należy jednak zaznaczyć, że w tej kwestii czekamy na jednoznaczną wykładnię właściwych organów. Niestety w innych, budzących wątpliwości interpretacyjne kwestiach związanych z daniną cukrową nie otrzymaliśmy z Ministerstwa Zdrowia, Ministerstwa Finansów ani z Krajowej Informacji Skarbowej żadnej wiążącej interpretacji przepisów ww. ustawy - powiedział dziennikowi przedstawiciel Coca-Cola Polska.
Po publikacji artykułu Patrycja Pazio przysłała WP Finanse stanowisko sieci McDonald's co do kwestii, od czego powinien być odprowadzony podatek cukrowy.
"W naszej opinii zgodnie z obowiązującymi przepisami opłata cukrowa powinna być odprowadzana od syropu, z którego przygotowywane są napoje w restauracji. Powinna być ona odprowadzana przez hurtownika sprzedającego syrop do sprzedaży detalicznej. Jako McDonald’s działamy zgodnie z tym założeniem i nasz dostawca odprowadzi opłatę cukrową od syropu" - podkreśla Pazio.
Rząd, który odpowiada za podatek cukrowy, mocno wzbrania się przed używaniem tej nazwy. Ustawa wprowadzająca nową daninę resort zdrowia nazwał "promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów". I za taką też nazwą opłaty lobbują w mediach środowiska rządowe.
Wysokość podatku cukrowego jest zależna od zawartości cukru lub innych substancji słodzących w produkcie. Opłata wyniesie 50 gr w sytuacji, gdy w 100 ml napoju będzie mniej lub maksymalnie 5 g substancji słodzącej (innej niż cukier).
Sprawdź: Podatek cukrowy. Kolejny dzień, kolejne podwyżki. Sklepy testują ceny i cierpliwość konsumentów
Do tego doliczana będzie opłata zmienna w wysokości 5 gr za każdy gram cukrów powyżej wspomnianego limitu. Ponadto napoje zawierające substancje aktywne - takie jak kofeina czy tauryna - będą objęte dodatkową opłatą w wysokości 10 gr (w przeliczeniu na 1 l napoju).