Nerwowość na rynkach przed głosowaniem w Grecji

Uwaga inwestorów po wyborach w USA szybko przeniosła się na Europę, w której zapanowały pesymistyczne nastroje, którym z pewnością nie pomogło zamieszanie w Grecji. Początek sesji za oceanem przebiega pod znakiem dynamicznych spadków, zyskuje też dolar.

Obraz
Źródło zdjęć: © Noble Securities

Potwierdziły się sondaże i przewidywania, zgodnie z którymi w wyborach zwyciężył Barack Obama, co oznacza głównie utrzymanie status quo, także w Kongresie. W związku z tym, najbliższe tygodnie mogą wnieść sporo nerwowości w związku z kwestią czy uda się wypracować kompromis w sprawie „klifu fiskalnego”. Jeśli nie uda się tego dokonać do końca roku, w życie wejdą automatyczne cięcia wydatków, które zgodnie z szacunkami Biura ds. Budżetu spowodują spadek dynamiki PKB w 2013 r. do -0,5 proc. r/r. W Grecji debata na temat budżetu rozpoczęła się sporem proceduralnym w parlamencie, gdyż partie opozycyjne stwierdziły, że przyjęty tryb procedowania pakietu reform jest niezgodny z konstytucją. W międzyczasie, Trybunał Konstytucyjny uznał część zapisów w proponowanych ustawach za niekonstytucyjne, co dodatkowo pogorszyło atmosferę wokół Grecji, lecz niedługo potem ostatecznie udało się przywrócić debatę w parlamencie. Głosowanie jest przewidziane na późny wieczór, a agencja Reutera szacuje, że zostanie ono poparte
154 głosami, więc margines bezpieczeństwa jest minimalny. Komisarz Olli Rehn przedstawił najnowsze prognozy Komisji Europejskiej, które zostały zrewidowane w dół. Zgodnie z nimi, dynamika PKB strefy euro w bieżącym roku wyniesie -0,4 proc. r/r, a Hiszpania pozostanie w recesji także w 2013 r. Generalnie, kraje Południa powinny zacząć wychodzić na prostą dopiero w 2014 r. Publikacja tych prognoz zbiegła się w czasie z odczytem niemieckiej dynamiki produkcji przemysłowej, która wyniosła we wrześniu -1,8 proc. m/m (-0,8 proc. m/m). Nieco później, Mario Draghi w swoim przemówieniu podkreślał coraz gorsze perspektywy niemieckiej gospodarki spowodowane kryzysem w strefie euro. Zwrócił głównie uwagę na słabnącą akcję kredytową , o czym także mówił wcześniej Olli Rehn. Na krajowym rynku decyzję całkowicie zgodną z oczekiwaniami rynkowymi podjęła Rada Polityki Pieniężnej obniżając stopę referencyjną o 25 pb. Wszystkie te informacje przyczyniły się do dość gwałtownego wymazania wzrostów na rynku EUR/USD, które miały
miejsce podczas sesji w Azji. W rezultacie, można uznać iż ruch powrotny został zakończony, a fakt ten potwierdza wyznaczenie nowego minimum przy 1,2736 USD. Z technicznego punktu widzenia, jest to sygnał który zwiększa prawdopodobieństwo spadku do 1,26 USD. Nagromadzenie niekorzystnych dla euro czynników jest obecnie dość silne, a przegłosowanie reform w Atenach jest mimo wszystko przez rynek oczekiwane, więc również nie powinno spowodować trwałego odwrócenia tendencji spadkowej. Podobny przebieg miała sesja na rynkach akcji w Europie, których indeksy od południa ulegały stopniowemu osuwaniu. W przypadku WIG20 skutkuje to odejściem od 2350 pkt i powrotem do wąskiej konsolidacji powyżej 2300 pkt. Przebieg trendu bocznego z października wskazuje, że nie jest to pomyślny sygnał i niewykluczony jest ruch do niemal półrocznej linii trendu wzrostowego (2240 pkt). W ślad za Europą podąża rynek amerykański, gdyż S&P 500 po otwarciu notuje dynamiczny spadek do 1400 pkt. Warto zauważyć, że jest to drugie od piątku
cofnięcie od 1430 pkt, przy czym tym razem jest duża szansa, że na bazie trwającego ruchu uda się osiągnąć poziom docelowy 1390 pkt. Przełamanie tego wsparcia mogłoby dać silny impuls do pogłębienia korekty, lecz sporo będzie zależeć od przebiegu wydarzeń w Grecji oraz decyzji na najwyższych unijnych szczeblach (w poniedziałek). KOMENTARZ PRZYGOTOWAŁ Sebastian Trojanowski, Doradca inwestycyjny Noble Securities

Źródło artykułu: Noble Securities
Wybrane dla Ciebie
Koniec zakładu z grupy polskiego miliardera. Wypłacili ogromne bonusy
Koniec zakładu z grupy polskiego miliardera. Wypłacili ogromne bonusy
Niektórzy będą mogli uniknąć podatku od spadku. Rząd ma nowy pomysł
Niektórzy będą mogli uniknąć podatku od spadku. Rząd ma nowy pomysł
Bez uprawnień, bez poszanowania zasad. Rolniczka w rękach policji
Bez uprawnień, bez poszanowania zasad. Rolniczka w rękach policji
Zakazane przy cukrzycy. Polacy kupują je na potęgę
Zakazane przy cukrzycy. Polacy kupują je na potęgę
Nie rozbił kumulacji, a wygrał w Eurojackpot. Oto nagroda Polaka
Nie rozbił kumulacji, a wygrał w Eurojackpot. Oto nagroda Polaka
Wydano ostrzeżenie przed syropem. Zgony dzieci w Indiach
Wydano ostrzeżenie przed syropem. Zgony dzieci w Indiach
Brytyjczycy jak Polacy w PRL. Zmiany na półkach ze słodyczami
Brytyjczycy jak Polacy w PRL. Zmiany na półkach ze słodyczami
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł