Niezdecydowanie
Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, a z szeregu wyłamał się jedynie mWIG-40. W pierwszej godzinie handlu główne indeksy wyznaczyły nowe, krótkoterminowe minima, a kolejne godziny upłynęły pod znakiem konsolidacji wąskim zakresie zmienności.
27.08.2012 | aktual.: 27.08.2012 09:31
W drugiej części sesji przewagę zyskała strona popytowa, dzięki czemu WIG przebił linię trendu spadkowego, a WIG-20 dotarł w rejon oporu wyznaczanego przez wcześniejsze maksimum na 2291 i przebitą wcześniej linię trendu wzrostowego. Skala zmian indeksów była zbyt mała by można było mówić o istotnych zmianach, ale w perspektywie najbliższych godzin inicjatywa winna należeć do kupujących. Jak na razie od ostatnich maksimów na wykresach głównych indeksów pojawiły się korekcyjne „trójki”, ale problemem pozostaje fakt, iż korekta jest dość płytka w zestawieniu z wcześniejszą zwyżką (262 punkty na WIG-20). Wskazywałoby to na silny rynek, ale tak do końca do tego nie jestem przekonany, bo patrząc na zachowanie poszczególnych spółek, które wcześniej przewodziły wzrostom to widać, iż korekty są na nich silniejsze (Pekso SA, Handlowy, KGHM).
Najbliższy opór dla WIG-20 znajduje się na 2292, a w przypadku jego przebicia będę zwracał uwagę na 2313. Sforsowanie tego ostatniego poziomu będzie potwierdzało korekcyjny charakter spadku, co z kolei winno przełożyć się na kontynuację wzrostu powyżej 2351 w nieco dłuższej perspektywie czasowej. Najbliższe wsparcie znajduje się na 2275, a w razie jego przełamania będę oczekiwał na test piątkowego minimum na 2263. W przypadku jego przebicia popyt potwierdzony zostanie krótkoterminowy trend spadkowy. Kolejne wsparcia widziałbym w zakresie 2228-2232 oraz 2202. Wskazania przed dzisiejszą sesją są neutralne, w związku z czym oczekiwałbym na kontynuację piątkowego wzrostu. Kluczowy poziom do obserwacji to 2313 na WIG-20. Z poszczególnych spółek uwaga inwestorów winna skupiać się na walorach PZU, które będzie dziś notowane po raz ostatni z prawem do dywidendy za 2011.
Tomasz Jerzyk