Nowa sieciówka wkroczy do Polski. Mają ponad 300 sklepów w Europie

Duńska sieć handlowa Søstrene Grene, znana z artykułów gospodarstwa domowego i skandynawskiego wzornictwa, ogłosiła ambitne plany względem kolejnych państw Europy.

Portal dlahandlu.pl podaje, że Polska będzie pierwszym państwem z regionu, w którym ma być obecna duńska sieciówka.

Mikkel Vaupell Grene, współwłaściciel i dyrektor generalny grupy, podkreślił, że Polska oferuje nowoczesną infrastrukturę handlową oraz atrakcyjne centra handlowe. - Musimy poświęcić trochę czasu na zrozumienie dynamiki - zaznaczył Grene, cytowany przez portal dlahandlu.pl. Jego zdaniem Polska oferuje "duży rynek z ogromnym potencjałem handlowym".

Kluczowym rynkiem dla firmy mają być także Włochy. Firma planuje otworzyć tam 100 sklepów, podobnie jak w Niemczech i Wielkiej Brytanii. Włochy są postrzegane jako jeden z największych rynków detalicznych w Europie.

Ekspansja Søstrene Grene jest częścią szerszej strategii wzmacniania obecności w Europie. Portal 365retail.co.uk donosi, że do końca 2025 r. firma planuje otworzyć 60 nowych sklepów, a do 2027 r. chce posiadać 500 sklepów na całym świecie. Lokale mają być otwierane zarówno w galeriach handlowych, jak i na głównych ulicach.

Søstrene Grene to duńska, rodzinna sieć handlowa założona w 1973 r., która specjalizuje się w sprzedaży artykułów wyposażenia wnętrz inspirowanych stylem skandynawskim.

W trakcie zakupów klienci mogą przeżyć doświadczenie zakupowe oparte na koncepcji duńskiego "hygge" - stylu życia promującego dobre samopoczucie poprzez tworzenie ciepłej i przyjaznej atmosfery. Sklepy charakteryzują się labiryntowym układem z kręconymi alejkami, które prowadzą klientów przez wszystkie kategorie produktów.

W Søstrene Grene można kupić artykuły wyposażenia wnętrz (meble, akcesoria kuchenne i łazienkowe, oświetlenie), rękodzieło, artykuły ogrodnicze, papiernicze, biurowe, zabawki i gry dla dzieci.

Obecnie duńska sieć posiada ponad 330 sklepów w 17 państwach europejskich - najwięcej, bo ponad 70 z nich, jest zlokalizowanych w Niemczech. W Danii działa 57 sklepów, w Norwegii - 44, a we Francji 39. Sieciówka mocno rozpycha się także w Wielkiej Brytanii, gdzie zarządza 25 placówkami, ale do końca 2027 r. chce zwiększyć ich liczbę do 100.

Jednak nie tylko duńska sieciówka interesuje się polskim rynkiem. Po 10 latach nieobecności do Polski wróciła marka GAP.

We wrześniu 2024 r. amerykańska firma otworzyła sklep w Designer Outlet w Piasecznie pod Warszawą, a w ubiegły piątek (20 czerwca) otworzyła nowy sklep w Warszawie - w centrum handlowym Westfield Arkadia. Firma była obecna w naszym kraju w latach 2011-2015, ale wycofała się, ponieważ jej franczyzobiorca (Empik Media & Fashion) zrezygnował z dystrybucji marek modowych

Poza tym nad Wisłę wraca też azjatycka sieć MiniSo z japońskimi słodyczami i gadżetami. Pierwszy sklep ma zostać otwarty jesienią w Złotych Tarasach w Warszawie. Firma zadebiutowała w naszym kraju w 2018 r., ale wycofała się w trakcie pandemii COVID-19.