Trwa ładowanie...

Obóz byków nie osiągnął zbyt wiele - analiza futures na WIG20

W piątek bykom udało się jak wiadomo zainicjować ruch odreagowujący z obszaru wsparcia:
2446 - 2450 pkt. W rejonie węzła: 2470 - 2474 pkt. doszło jednak do wzrostu aktywności podaży. Nastąpiło to w popołudniowej fazie handlu, po publikacji danych z amerykańskiego rynku pracy. Do momentu publikacji odczytów rynek poruszał się w trendzie bocznym.

Obóz byków nie osiągnął zbyt wiele - analiza futures na WIG20Źródło: Thinkstockphotos
d1oxdr5
d1oxdr5

[ Wykres FW20Z1420 - skala dzienna

]( http://finanse.wp.pl/isin,PL0GF0006239,notowania-podsumowanie.html )

Przypominam ten fakt, gdyż wczoraj również mieliśmy do czynienia z niewielką aktywnością inwestorów. Co prawda w porannej odsłonie popyt ewidentnie kreował wydarzenia na rynku, ale odbywało się to przy relatywnie niskich obrotach na spółkach wchodzących w skład indeksu WIG20.
Doszło jednak do naruszenia strefy: 2470 - 2474 pkt. W opracowaniach podkreślałem, że wygenerowany w ten sposób sygnał techniczny może stać się dodatkowym impulsem dla byków, co w konsekwencji zwiastowałoby test dużo istotniejszego oporu technicznego: 2487 - 2491 pkt.

d1oxdr5

Gdy wspomniany test strefy był na wyciągnięcie ręki, niestety sentyment na parkietach Eurolandu zaczął się ewidentnie pogarszać. Ten czynnik ostatecznie sprawił, że kontrakty powróciły w okolice węzła cenowego: 2470 - 2474 pkt., gdzie rynek wszedł we wspomnianą już wcześniej fazę ruchu bocznego. Tym samym trudno było mówić o jakimś istotnym przełomie w kontekście aktualnych wskazań technicznych. Sesja przebiegała w bardzo sennej atmosferze, w niewielkim przedziale wahań cenowych.

Z nieco odmiennym stylem handlu mieliśmy jednak do czynienia w końcowej odsłonie. W przeciwieństwie do porannej fazy handlu, podaż tym razem zaczęła wykazywać się zdecydowanie większą aktywnością. W efekcie, co widać dokładnie na załączonym wykresie, zamknięcie wypadło w pobliżu węzła popytowego: 2446 - 2450 pkt.

Kluczową kwestią związaną z przebiegiem wczorajszej sesji jest na pewno to, że ostatecznie nie doszło do sforsowania bariery podażowej: 2487 - 2491 pkt. Trudno zatem mówić o nawet wstępnym sygnale negacji rozwijającego się od 22. września ruchu kontrującego.
W moim odczuciu istotnym wskazaniem technicznym zapowiadającym powrót kontraktów do bazowego oporu: 2552 - 2556 pkt. byłoby pokonanie podaży w stosunkowo szerokim korytarzu cenowym: 2513 - 2520 pkt., wytyczonym na bazie dwóch zniesień wewnętrznych: 61.8% i 68.5%. Tymczasem mało dynamiczny i w sumie niezwykle pasywny styl handlu preferowany w tej chwili przez obóz byków może w efekcie stać się czynnikiem decydującym o kierunku kolejnej fali na FW20Z1420.
W tym kontekście warto przypomnieć, że kluczową zaporą popytową pozostaje niezmiennie zakres: 2427 - 2431 pkt. Tak jak informowałem we wczorajszym komentarzu wideo, niezmiennie koncentrują się tutaj projekcje pro-wzrostowego, symetrycznego układu ABCD. Przełamanie skonstruowanego w ten sposób wsparcia wygenerowałoby sygnał kontynuacji ruchu spadkowego (powrócę do tej kwestii w swoim pierwszym opracowaniu online).

Paweł Danielewicz
Analityk techniczny, makler
DM BZ WBK

d1oxdr5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1oxdr5