Od lipca ceny drobiu mogą pójść w górę

Indykpol już przygotował się do zaostrzonych wymogów, które dotyczą obsady ptaków w klatkach. Norma zostaje zmieniona z obecnych 43 kg do 33 kg brojlerów na metr kwadratowy. - Obsady na współpracujących z nami fermach kurczaków są na poziomie 33–34 kg/mkw., czyli są zbliżone do wymogów określonych wchodzącą w życie od lipca normą w tym zakresie - zapewnia Krystyna Szczepkowska, rzeczniczka Indykpolu.

Tylko nowoczesne kurniki, gwarantujące ptakom dobre warunki pobytu, będą mogły dostać zgodę na zwiększoną do 39 kg/mkw. obsadę. Obiekty te muszą zapewnić podwyższone standardy dostępu do karmideł, poideł i wentylacji. Indykpol zapewnia, że właśnie takie kurniki posiadają współpracujące z nim fermy. - Wejście w życie nowych przepisów dotyczących dobrostanu ptaków i obsady kurcząt nie powinno więc znacząco wpłynąć na organizację naszej bazy surowcowej, ilość skupowanego żywca kurczęcego oraz na koszty produkcji - dodaje Szczepkowska.

Według prognozy Banku BGŻ ceny skupu drobiu w ciągu pół roku wzrosną o 9-15 proc. Bank zastrzega, że najważniejszym czynnikiem będzie kurs złotego, bo od niego zależy skala importu tańszego mięsa.

Polscy konsumenci, podobnie jak zakłady przetwórcze, kupują jednak najczęściej świeżego kurczaka. - Po wejściu nowych przepisów produkcja brojlerów spadnie przynajmniej o 10 proc. Nowe normy spowodują wzrost cen. Podobnie było w przeszłości, gdy zaostrzono unijne normy produkcji jaj i ich ceny drastycznie wzrosły - ocenia Andrzej Danielak, prezes Polskiego Związku Zrzeszeń Hodowców i Producentów Drobiu.

Magdalena Kozmana
PARKIET