Ogrodnik recydywista przed sądem. Prawie 100 zarzutów

Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko mieszkańcowi Olsztyna zawierający 91 zarzutów popełnienia oszustw gospodarczych, w tym zawierania umów telekomunikacyjnych na cudze dane osobowe. Mężczyzna był już karany.

Zarzuty dla ogrodnika z Olsztyna
Zarzuty dla ogrodnika z Olsztyna
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | jarizpj
oprac. KRWL

09.07.2024 | aktual.: 15.07.2024 13:17

Do sądu skierowano akt oskarżenia przeciwko mieszkańcowi Olsztyna, który został obciążony 91 zarzutami dotyczącymi oszustw gospodarczych. Wśród tych zarzutów znalazły się także przypadki zawierania umów telekomunikacyjnych na cudze dane osobowe. Sprawą, pod nadzorem prokuratora, zajmowali się olsztyńscy śledczy z wydziału przestępstw gospodarczych. Podejrzany, który miał już wcześniej na koncie podobne wykroczenia, będzie odpowiadał jako recydywista.

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, działający pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Olsztyn-Południe w Olsztynie, zakończyli śledztwo przeciwko mieszkańcowi miasta oskarżonemu o popełnienie licznych oszustw. Akt oskarżenia zawierający 91 zarzutów trafił do sądu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ogrodnik podszywa się pod radcę prawnego

Ze zgromadzonych dowodów wynika, że w latach 2022-2023, 49-letni ogrodnik przekonywał, że jest radcą prawnym prowadzącym kancelarię. W ten sposób zdobywał klientów, którym obiecywał pomoc w sprawach osobistych i biznesowych. Podpisywał umowy na swoje usługi i otrzymywał pełnomocnictwa.

Gdy miał już dostęp do danych osobowych i gospodarczych swoich klientów, podszywał się pod nich w internecie i przez telefon, zawierając umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych. Celem 49-latka były oferowane przez operatorów sieci komórkowych drogie modele telefonów. Zgodnie z aktem oskarżenia, mężczyzna podszył się pod 9 osób, dzięki czemu przywłaszczył 82 telefony komórkowe o łącznej wartości blisko 300 tys. zł. 30 z tych urządzeń natychmiast sprzedał w olsztyńskich lombardach.

Oprócz zawierania umów telekomunikacyjnych, podejrzany zaciągał pożyczki w instytucjach parabankowych na dane swoich klientów oraz oszukiwał ich bezpośrednio, np. przyjmując zapłatę za usługi doradcze, których faktycznie nie wykonywał.

Zebrany materiał dowodowy wskazuje, że podejrzany odbywał już kary pozbawienia wolności za podobne przestępstwa. Przed sądem będzie odpowiadał jako recydywista.

Za oszustwo, określone w art. 286 kodeksu karnego, grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat. W przypadku działania w warunkach recydywy, sąd może orzec karę do 12 lat więzienia.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)