Olsztyn/ Ruszyła budowa linii tramwajowej, wkrótce miasto rozkopane

W poniedziałek drogowcy rozpoczynający w mieście budowę linii tramwajowej zajęli część ul. Witosa, która prowadzi do kilku dużych osiedli położonych na peryferiach Olsztyna. Trudności z przejechaniem tego odcinka nie były w poniedziałek bardzo znaczne, ale - jak powiedziała PAP rzecznik olsztyńskiego ratusza Aneta Szpaderska - drogowcy już przygotowują się do przyszłego poniedziałku, kiedy to na wielu ważnych w mieście ulicach ruszy budowa linii tramwajowej. Jedną z jedni, którą zajmą budowlańcy, będzie ul. Sikorskiego, przy której jest kilka wielkopowierzchniowych sklepów, a pod koniec tygodnia otworzy się w tej okolicy duża galeria handlowa.

"Objazdy, które wyznaczone będą w związku z budową linii tramwajowej, będą prowadziły m.in. przez nieużytkowany dotąd poligon w dzielnicy Pieczewo oraz przez leżącą pod Olsztynem wieś Bartąg" - powiedziała PAP Szpaderska i dodała, że miasto wkrótce rozpocznie kampanię informacyjną dla kierowców, by ci wiedzieli, którędy mogą wydostać się z sypialnianych dzielnic do centrum miasta.

Wzmocniona ma też zostać komunikacja miejska na tych liniach, które prowadzą z objętych robotami dzielnic do centrum Olsztyna.

Rozpoczęty w poniedziałek odcinek linii tramwajowej, o długości 5 km, zbuduje firma Skanska za 150 mln zł. Odcinek ten będzie prowadził przez największe osiedla Olsztyna: Pieczewo i Jaroty oraz sąsiadujące z nimi osiedle Nagórki i obejmie ulice: Witosa, Płoskiego, Sikorskiego i Tuwima, gdzie natężenie ruchu samochodów w godzinach porannego i popołudniowego szczytu jest największe.

Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz wcześniej zapowiadał, że jeszcze jesienią prace przy budowie linii tramwajowych ruszą w centrum Olsztyna, m.in. na ulicach Kościuszki i Żołnierskiej (tu ruch już jest utrudniony, ponieważ w pobliżu szpitala wojewódzkiego powstaje nowa ulica, jest to element tzw. projektu tramwajowego - PAP).

Budowa linii tramwajowej w Olsztynie w 85 proc. dofinansowana jest z środków unijnych z programu Rozwój Polski Wschodniej, 15 proc. pochodzi ze środków własnych gminy. Robót nie prowadzi jedna firma, miasto na każdy z odcinków ogłasza oddzielne przetargi. Samorząd chce bowiem zdążyć z ukończeniem inwestycji do 2015 roku. Z pierwszym wykonawcą, który miał w całości zrealizować budowę - hiszpańską firmą budowlaną FCC Contruccion - miasto zerwało umowę w 2013 roku. Powodem był brak postępu w budowie.

Linie tramwaje mają poprawić komunikację miejską w Olsztynie. Połączą najbardziej odległe dzielnice miasta, Jaroty, Pieczewo i Nagórki z centrum miasta oraz dworcem kolejowym i miasteczkiem studenckim i Uniwersytetem Warmińsko-Mazurskim w Kortowie. Na linii głównej między dworcem a osiedlem Jaroty planowana jest budowa 13 przystanków. Od linii głównej w śródmieściu odchodzić będą dwie krótsze trasy: do kampusu studenckiego w Kortowie i do starówki.

Oprócz linii tramwajowych zbudowana zostanie także zajezdnia dla tramwajów. Projekt przewiduje też budowę nowej ulicy - Obiegowej, która skróci przejazd do śródmieścia Olsztyna.

Budowa tras tramwajowych jest częścią dużego projektu usprawnienia komunikacji miejskiej w Olsztynie. Jego wartość według Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju to 497 mln zł, z czego unijne dofinansowanie wyniesie 350 mln zł.

Projekt przewiduje także zakup tramwajów, budowę buspasów, czyli pasów jezdni przeznaczonych wyłącznie dla autobusów miejskich, oraz instalację inteligentnego systemu sterowania ruchem ulicznym, uwzględniającego skalę natężenia ruchu w godzinach szczytu.