Oszustwo "na wypadek". Seniorka straciła 150 tys. złotych

83-latka z Koszalina przekazała oszustom 150 tys. zł, bo uwierzyła, że dzwoni do niej siostra - powiedziała PAP w poniedziałek oficer prasowa KMP w Koszalinie, nadkom. Monika Kosiec. Złodzieje są coraz bardziej bezwzględni - alarmuje policja.

Radiow�z
Warszawa, 09.01.2024. Policyjny radiow�z w Warszawie, 9 bm. (sp/ibor) PAP/Szymon Pulcyn
Szymon Pulcyn
ilustracja, ilustracje, kogut, ochrona, policja, prawo, przest�pstwo, radiow�z, w�z policyjny, wykroczenie, wypadekStarsza kobieta padła ofiarą oszustów
Źródło zdjęć: © PAP | Szymon Pulcyn
oprac.  NBU

W poniedziałkowe popołudnie 83-letnia mieszkanka Koszalina odebrała telefon od oszustki. Rzekoma siostra wmówiła seniorce, że zdarzył się wypadek.

Powiedziała, że miała poważny wypadek samochodowy i potrzebuje 150 tysięcy na kaucję, bo jeśli jej nie wpłaci, to pójdzie do więzienia - przekazała nadkom. Kosiec.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Miliarder zdradza "wielką ściemę" w handlu częściami samochodowymi Maciej Oleksowicz Inter Cars #19

Kobieta twierdziła, że jest na komendzie policji i nie może osobiście odebrać pieniędzy. Zamiast tego, miał przyjść po nie syn 83-latki. Seniorka faktycznie ma siostrę i syna, który w tamtym momencie przebywał w pracy, dlatego zaufała oszustce i zgodziła się pomóc.

Po krótkim czasie do drzwi zapukał mężczyzna, podszywający się pod syna starszej kobiety. Seniorka nawet mu się nie przyjrzała, tylko przekazała gotówkę zapakowaną w reklamówkę.

Po powrocie "prawdziwego" syna z pracy, zapytała, czy przekazał pieniądze siostrze. Zdziwiony oświadczył, że nie miał o niczym pojęcia. Wtedy zorientowali się, że 83-latka padła ofiarą oszustwa. Natychmiast poinformowali oficera dyżurnego koszalińskiej komendy o zaistniałym zdarzeniu.

Policja z Koszalina wskazuje, że złodzieje coraz śmielej wyłudzają spore sumy pieniędzy, zwłaszcza od osób starszych. Funkcjonariusze apelują o ostrożność i przypominają, że oszuści często podszywają się pod bliskich.

Oszuści najczęściej dzwonią do osób starszych, podając się za wnuczka, znajomego lub kuzyna, czy też policjanta. Dlatego pod żadnym pozorem nie należy przekazywać i pokazywać pieniędzy obcym osobom. Jeśli chcesz finansowo pomóc najbliższym, upewnij się, że jej potrzebują, spotkaj się z nimi osobiście, zadzwoń, by mieć pewność, że pieniądze nie trafią w niepowołane ręce - ostrzegła nadkomisarz Kosiec z koszalińskiej policji.
Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Najemcy z piekła rodem. To zrobili z mieszkaniem
Najemcy z piekła rodem. To zrobili z mieszkaniem
Nowy trend podbija wesela. Pary płacą za usługę 4 tys. złotych
Nowy trend podbija wesela. Pary płacą za usługę 4 tys. złotych
Skarbówka sprzedała tysiące aut pijanych kierowców. Tyle zarobiła
Skarbówka sprzedała tysiące aut pijanych kierowców. Tyle zarobiła
Podpisali umowy na fotowoltaikę. Zostali z niczym
Podpisali umowy na fotowoltaikę. Zostali z niczym
Nakaz rozbiórki mikrolokali w Krakowie. Deweloper walczy w sądzie
Nakaz rozbiórki mikrolokali w Krakowie. Deweloper walczy w sądzie
Złoty interes w aptekach. NFZ płaci fortunę
Złoty interes w aptekach. NFZ płaci fortunę
Rolnicy mają 5 godzin. Kontrowersyjne ograniczenia na Dolnym Śląsku
Rolnicy mają 5 godzin. Kontrowersyjne ograniczenia na Dolnym Śląsku
Zamówiła telefon za 500 zł, została oszukana. Oto co było w przesyłce
Zamówiła telefon za 500 zł, została oszukana. Oto co było w przesyłce
Zalewa nas kapusta z zagranicy. Niemcy zarobili ponad 16 mln zł
Zalewa nas kapusta z zagranicy. Niemcy zarobili ponad 16 mln zł
To koniec kultowego baru w Gdańsku. Działał prawie 30 lat
To koniec kultowego baru w Gdańsku. Działał prawie 30 lat
Przegrał ze skarbówką. Musi zapłacić podatek od emerytury po matce
Przegrał ze skarbówką. Musi zapłacić podatek od emerytury po matce
Chorwacja ma dość tłumów turystów. Wprowadza obowiązkowe rezerwacje
Chorwacja ma dość tłumów turystów. Wprowadza obowiązkowe rezerwacje