Piechociński: odrzucić skrajne prognozy dotyczące zasobów gazu łupkowego

Wicepremier minister gospodarki Janusz Piechociński zaapelował, by odrzucić zarówno najbardziej optymistyczne, jak i te najczarniejsze szacunki, dotyczące zasobów gazu łupkowego w Polsce. W obszarze energetyki, także źródeł odnawialnych, mamy olbrzymią dynamikę zjawisk - wskazał.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP

Wicepremier, który w poniedziałek w Katowicach uczestniczył w inauguracji Europejskiego Kongresu Gospodarczego, powiedział dziennikarzom, że w kolejnym tygodniu ma się zebrać rządowy zespół ds. energetyki. Wchodzący w jego skład ministrowie będą rozmawiać o inwestycjach, także o rozszerzaniu potencjału energetycznego Polski. - Będziemy mówić o aktualnym stanie, także jeżeli chodzi o gaz łupkowy - powiedział Piechociński.

Pytany o wycofywanie się z Polski amerykańskich inwestorów, wcześniej zainteresowanych wydobyciem gazu łupkowego, szef resortu gospodarki przypomniał, że na temat polskich zasobów gazu z łupków było już bardzo wiele sprzecznych analiz. Zaapelował, by odrzucić zarówno te najbardziej triumfalne, jak i najczarniejsze prognozy oraz prowadzić merytoryczną debatę.

Ocenił, że wycofanie się amerykańskich koncernów to głębszy problem - według niego - chodzi przede wszystkim o globalny spadek ilości pieniędzy przeznaczanych na inwestycje. Przypomniał też, że rozpoczyna się dyskusja na temat umowy o wolnym handlu pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Europą i niewykluczone, że za kilka lat w porcie w Świnoujściu pojawią się tankowce ze skroplonym amerykańskim gazem, w konkurencyjnej cenie - mówił Piechociński.

- Pokazuję bardzo wyraźnie, jak nieprzewidywalna jest to sytuacja. Mówię to także w kontekście rozmów z naszym partnerem rosyjskim oraz problemów europejskich korytarzy gazowych - dodał wicepremier.

Rządowy zespół energetyczny, tworzony przez kilku ministrów ma analizować sytuację na rynku, także w zakresie pozyskiwania gazu z łupków. - Potencjalni kontrahenci tworzą określone napięcia, żeby uzyskać odpowiednie przywileje czy zabezpieczyć odpowiednio swoje interesy - ocenił szef resortu gospodarki.

Przypomniał, że podkomisje zakończyły prace nad tzw. małym pakietem energetycznym, za chwilę zajmie się nim komisja, a później Sejm. - Mamy uzgodnione z premierem Tuskiem, że w momencie, kiedy z parlamentu wyjdzie mały pakiet energetyczny Ministerstwo Gospodarki jest gotowe - pokaże, łącznie ze wskaźnikami wsparcia w OZE (odnawialne źródła energii - PAP), pozostałą część pakietu energetycznego - oświadczył.

Wyraził przekonanie, że te rozwiązania zostaną przyjęte do końca tego roku, dlatego że m.in. inwestorom są potrzebne do oszacowania racjonalności wydatków inwestycyjnych. - Przy tej dynamice zmian na państwie ciąży obowiązek, żeby bardzo wyraźnie opisać nie tylko reguły gry, a więc podatki, opłaty eksploatacyjne, ale także przestrzeń, w której będą funkcjonować podmioty gospodarcze - wskazał.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Za jego ślub zapłacili sponsorzy. Ich logotypy nosił na marynarce
Za jego ślub zapłacili sponsorzy. Ich logotypy nosił na marynarce
"Chora sytuacja". Szpital jest zadłużony, lekarze zgarniają miliony
"Chora sytuacja". Szpital jest zadłużony, lekarze zgarniają miliony
Masowo okradają Polaków. Konsulat wydał rekordową liczbę dokumentów
Masowo okradają Polaków. Konsulat wydał rekordową liczbę dokumentów
Kupili stare bmw. Takimi banknotami zapłacili. "Souvenir"
Kupili stare bmw. Takimi banknotami zapłacili. "Souvenir"
Ile kosztuje Burger Drwala? Kultowa kanapka już dostępna
Ile kosztuje Burger Drwala? Kultowa kanapka już dostępna
Wojsko znów wyprzedaje samochody. Oto co można kupić za 6 tys. zł
Wojsko znów wyprzedaje samochody. Oto co można kupić za 6 tys. zł
Kupiłeś telewizor? Masz mało czasu na zgłoszenie. Później grozi kara
Kupiłeś telewizor? Masz mało czasu na zgłoszenie. Później grozi kara
Milioner stawia wieżę widokową. Mieszkańcy mają wątpliwości
Milioner stawia wieżę widokową. Mieszkańcy mają wątpliwości
Popularny miód zniknie z polskich sklepów. Powodem nowe przepisy UE
Popularny miód zniknie z polskich sklepów. Powodem nowe przepisy UE
Kupują bilety, płacą mandaty. Pasażerowie mają dość
Kupują bilety, płacą mandaty. Pasażerowie mają dość
Koniec sklepów bez kasjerów. Sieciówka tłumaczy powody
Koniec sklepów bez kasjerów. Sieciówka tłumaczy powody
Polski ser mistrzem świata. Klienci szturmują sklep. "Nawał pracy"
Polski ser mistrzem świata. Klienci szturmują sklep. "Nawał pracy"