Podlaskie/ Gotowe tereny w podstrefie Łapy Tarnobrzeskiej SSE

Władze Łap wielokrotnie podkreślały jak ważna jest podstrefa i jak duże nadzieje z nią wiążą. Podstrefa w Łapach powstała w 2011 r. po to, by ożywić lokalną gospodarkę i dać szanse na miejsca pracy, gdy przestały działać dwaj najwięksi lokalni pracodawcy: Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego oraz Cukrownia Łapy. Pracę straciło około tysiąca osób. ZNTK upadły, gdy główny zleceniodawca - PKP Cargo - przestał zlecać na zewnątrz naprawy taboru. Cukrownia została zlikwidowana w ramach reformy rynku cukru.

Na sprzedaż jest w Łapach osiem działek o powierzchni ok. 1 ha każda. Pierwsza przygotowana wcześniej działka została sprzedana w przetargu w styczniu. Nabywca - białostocka drukarnia Arka Druk - właśnie rozpoczął budowę zakładu - poinformowała PAP we wtorek Magdalena Perkowska-Szymanowicz z urzędu miejskiego w Łapach. Drukarnia zadeklarowała już wcześniej zatrudnienie 20 pracowników i inwestycje rzędu 16 mln zł.

Uzbrojenie pozostałych działek właśnie się zakończyło. Firma, która realizowała te prace zgłosiła władzom miasta gotowość do odbiorów technicznych inwestycji. Tereny przygotowano dzięki unijnej dotacji z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego. Kosztowało to 9,5 mln zł, z czego z UE pochodziło 8,4 mln zł.

Burmistrz Łap Wiktor Brzosko mówi PAP, że przygotowanie gruntów to nadzieja na przyciągnięcie inwestorów. Działki będą wystawiane na sprzedaż na przełomie trzeciego i czwartego kwartału tego roku. "Atrakcyjne położenie podstrefy i ulgi, jakie z nią się wiążą przekładają się na zainteresowanie inwestorów, którzy od dłuższego czasu sondują możliwości zlokalizowania swoich przedsięwzięć na tych terenach" - mówi Brzosko. Burmistrz dodaje, że wraz ze sprzedażą działek, miasto liczy na powstawanie tam nowych podmiotów gospodarczych i stopniową poprawę sytuacji społeczno-gospodarczej.

Tarnobrzeską SSE EURO-PARK-WISŁO-SAN zarządza Agencja Rozwoju Przemysłu. Podstrefa Łapy Tarnobrzeskiej SSE ma powierzchnię 11,9 ha. By w niej zainwestować, przedsiębiorstwo musi zatrudnić minimum 35 osób albo zainwestować 9 mln zł. Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego w podstrefie Łapy mogą powstać inwestycje o znacznym wpływie na środowisko naturalne. Można tam lokować m.in. zabudowę przemysłowo-usługową, produkcję, usługi, składy, magazyny. Inwestycje muszą mieć jednak innowacyjny charakter.

Z danych urzędu pracy wynika, że liczba bezrobotnych w Łapach od kilku lat pozostaje na mniej więcej stałym poziomie. Bez pracy jest ok. 1,7 tys. osób. Co roku latem ta liczba nieco spada. Na koniec czerwca w Łapach było bez zatrudnienia 1 tys. 651 osób. Ponad tysiąc osób jest długotrwale bezrobotnych. Co trzeci bezrobotny jest poniżej 35. roku życia. Najwięcej bezrobotnych - prawie co trzeci - ma wykształcenie zasadnicze zawodowe. Drugie tyle to osoby mające wykształcenie policealne albo średnie zawodowe. Wśród bezrobotnych w Łapach dominują osoby bez odbytego stażu, około 100 osób ma powyżej 30 lat pracy, a co dziesiąty bezrobotny przepracował 20-30 lat. Stopa bezrobocia w powiecie białostockim wynosi 18,6 proc.

W 2013 r. do urzędu pracy wpłynęły 194 oferty pracy, w pierwszej połowie 2014 r. 39. Poszukiwani są spawacze, piekarze, mechanicy samochodowi. Są też oferty pracy od inwestora w podstrefie związane z branżą poligraficzną dla operatorów maszyny sztancującej, składarko-sklejarki, dla introligatorów. Dorota Bielonko z filii w Łapach Powiatowego Urzędu Pracy w Białymstoku poinformowała PAP, że urząd współpracuje z inwestorem, który buduje zakład w podstrefie. Odbywają się indywidualne spotkania rekrutacyjne, urząd pomaga też w doborze form pomocy dla pracodawcy, udziela informacji o formach wsparcia.

W 2013 r. 42 osoby z gminy Łapy założyły - dzięki dotacjom - własną działalność gospodarczą. Rozpoczęły działalność w usługach, głównie budowlanych, hydraulicznych, handlowych, dekarskich, mechanicznych, spawalniczych.