WAŻNE
TERAZ

Zwrot ws. wybuchu w Rembertowie. Ewakuacja mieszkańców

Podróbki zalewają świat. Rynek wart już pół biliona dol.

Na 500 mld dol. szacuje się wartość światowego rynku podrobionych towarów, które wdzierają się już nawet na sklepowe półki w dużych sieciach. Według ostatnich badań, Polska może na nich tracić nawet 1,2 mld euro rocznie.

Zdecydowana większość podróbek na europejskim rynku pochodzi z Chin
Źródło zdjęć: © Facebook.com | Imgur
Jakub Ceglarz
oprac.  Jakub Ceglarz

Jak informuje "Rzeczpospolita", amerykański gigant handlowy CostCo przegrał we wtorek już w drugiej instancji proces z producentem biżuterii Tiffany.

Chodzi o promocję z 2012 roku, gdy tuż przed świętami Bożego Narodzenia na półkach sklepowych CostCo pojawiły się pierścionki znanego producenta. Okazało się jednak, że Tiffany nic o tym nie wie, a biżuteria jest sfałszowana.

Niczego nieświadoma sieć handlowa musiała się więc liczyć z procesem, na którym wyszła jak do tej pory fatalnie. Sprzedała bowiem pierścionki za ok. 3,7 mln dol., podczas gdy Tiffany zażądał odszkodowania w wysokości 19 mln dol.

CostCo chce apelacji, bo twierdzi, że nie ma mowy o podszywaniu się pod ekskluzywnego producenta biżuterii.

Tak wygląda światowy handel podróbkami

Skoro jednak taka wpadka może zdarzyć się gigantowi, który co roku notuje obrót o wartości ponad 110 mld dol., to co dopiero innym sklepom.

Szczególnie, że rynek podróbek rozrósł się już do olbrzymich rozmiarów. Według najnowszych szacunków jest wart już nawet 500 mld dol. Spora jego część trafia do Unii Europejskiej.

Skąd? Najwięcej fałszywek przypływa oczywiście z Azji. Chiny, Hongkong i Malezja odpowiadają za ponad 80 proc. podróbek na europejskim rynku. W dalszej kolejności produkowane są one w Turcji, Czarnogórze, Bułgarii i Indiach.

Z danych Eurostatu wynika natomiast, że tylko Polska traci na podrobionych towarach blisko 1,2 mld euro rocznie. Z tym, że Polacy bardzo często decydują się na podróbki świadomie.

Z badania przeprowadzonego przez ARC Rynek i Opinia wynika, że aż 48 proc. przyznało, że w ciągu ostatnich dwóch lat kupiło fałszywkę. Głównie są to młodzi ludzie w wieku 19-24 lata.

Mieszkańcy mniejszych miejscowości zazwyczaj podróbki kupują na bazarach. Ci z większych miast natomiast wolą internet. Powodem jest oczywiście niższa cena.

W całej Unii straty są jeszcze większe. Unijny Urząd ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) szacuje, że z tego powodu kraje członkowskie tracą rocznie 83 mld euro i nawet 790 tys. miejsc pracy. Podrabiane są najczęściej ubrania, zabawki, sprzęt sportowy oraz biżuteria.

Eksperci alarmują jednak, że w ostatnich latach coraz częściej fałszywki zdarzają się również w lekarstwach i artykułach dla dzieci.

Źródło artykułu: WP Finanse

Wybrane dla Ciebie

Zalewa nas kapusta z zagranicy. Niemcy zarobili ponad 16 mln zł
Zalewa nas kapusta z zagranicy. Niemcy zarobili ponad 16 mln zł
To koniec kultowego baru w Gdańsku. Działał prawie 30 lat
To koniec kultowego baru w Gdańsku. Działał prawie 30 lat
Przegrał ze skarbówką. Musi zapłacić podatek od emerytury po matce
Przegrał ze skarbówką. Musi zapłacić podatek od emerytury po matce
Chorwacja ma dość tłumów turystów. Wprowadza obowiązkowe rezerwacje
Chorwacja ma dość tłumów turystów. Wprowadza obowiązkowe rezerwacje
Jedyna taka huta na świecie upada. Pracę straci 300 osób
Jedyna taka huta na świecie upada. Pracę straci 300 osób
Poseł proponuje dopłaty bobrowe dla rolników. Resort odpowiada
Poseł proponuje dopłaty bobrowe dla rolników. Resort odpowiada
Gdzie na grzyby pod Warszawą? Zbieracze podpowiadają
Gdzie na grzyby pod Warszawą? Zbieracze podpowiadają
Zarabiają prawie 50 tys. zł. Rekordowy popyt na specjalistów
Zarabiają prawie 50 tys. zł. Rekordowy popyt na specjalistów
Lego wprowadza największy zestaw Star Wars w historii. Oto cena
Lego wprowadza największy zestaw Star Wars w historii. Oto cena
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę