Podróż Pendolino może się nie opłacać. Inni oferują tańsze przejazdy

PKP Intercity poinformowało o wysokości cen biletów na trasach, na których w grudniu tego roku pojadą pociągi Pendolino. Okazuje się, że koszt podróży może być bardzo różny – w zależności od trasy oraz terminu zakupu biletów. Część biletów będzie bowiem znacznie tańsza, jeśli kupimy je wcześniej w ofercie promocyjnej.

Na najdłuższej trasie Kraków-Trójmiasto najtańsze bilety będzie można kupić za 98 złotych. Najdroższe zaś za 189 zł. Średnia cena biletu ma wynieść 171,6 zł. Tyle samo mają kosztować bilety z Katowic do Trójmiasta.

Z Warszawy do Krakowa lub Trójmiasta pojedziemy za minimum 49 zł, a maksimum za 150 zł. Zaś z Warszawy do Wrocławia za minimum 59 zł lub 150 zł (to maksymalna stawka).

Jak zapewnia PKP Intercity, pula promocyjnych biletów nie będzie mała. Ponadto część będzie można kupić jeszcze po cenach 30-10 proc. niższych od maksymalnych.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami PKP Intercity, ceny biletów na Pendolino nie odbiegają od cen na dotychczasowe ekspresy Intercity. Pojawia się jednak pytanie, czy pasażerowie będą w ogóle zainteresowani podróżą Pendolino? Serial z zakupem i wprowadzaniem tych pociągów na tory ciągnie się już bowiem od lat. W tym czasie inni przewoźnicy zmienili oblicze komunikacji w Polsce.

Na trasach, na których ma jeździć Pendolino, funkcjonują już połączenia takich firm, jak np. Ryanair i PolskiBus.com. Ryanair oferuje bilety z Gdańska i Wrocławia do lotniska Modlin za 39 zł, a czasem nawet mniej. Warto jednak pamiętać, że wyprawa z Modlina do centrum Warszawy zajmuje dodatkową godzinę i generuje dodatkowy koszt (np. bilet Kolei Mazowieckich to 15 zł). Ponadto bilety lotnicze także trzeba kupować ze znacznym wyprzedzeniem, jeśli mają być tańsze.

Minusem samolotu jest dojazd na i z lotniska nie tylko w Warszawie, ale też we Wrocławiu oraz Gdańsku. Podróż, którą oferuje Ryanair, może zająć więcej czasu niż jazda Pendolino.

Znacznie niższe ceny oferuje PolskiBus.com, ale czasy przejazdów autobusów będą znacznie mniej konkurencyjne niż Pendolino. Np. na najdłuższej trasie Kraków – Gdańsk, autobus kosztuje 65 zł (cena może się zmieniać w zależności od daty i promocji), ale jedzie ponad 10 godzin, czyli dwa razy dłużej niż Pendolino. Z Wrocławia do Warszawy autobus kosztuje ok. 30 zł, ale jedzie ponad 5 godzin i zatrzymuje się na odległej od centrum stacji metra Młociny.

Niewykluczone, że na pojawienie się Pendolino inni przewoźnicy odpowiedzą promocyjnymi ofertami. Jedno jest pewne – o sukcesie nowych pociągów zadecydują pasażerowie. A wielu z nich już się od jazdy koleją odzwyczaiło.