Policja apeluje, żeby uważać na zagraniczne oferty pracy

Wakacje to czas wzmożonej turystyki zarobkowej, ale i działalności przestępców handlujących ludźmi. Policja apeluje do młodych ludzi, aby przed wyjazdem do pracy dokładnie sprawdzali zagraniczne oferty. Nie zawsze pod bardzo atrakcyjną ofertą kryje się uczciwy pracodawca.

Zdarza się, że młoda osoba zamiast do pracy w restauracji, czy barze trafia w ręce handlarzy ludźmi. Jest przetrzymywana wbrew swojej woli, zmuszana do ciężkiej pracy za niską płacę, lub do wykorzystywana w domu publicznym. Dlatego policja prosi, aby przed wyjazdem zagranicę zawsze dokładnie sprawdzić przyszłego pracodawcę.

W czasie wyjazdu należy także utrzymywać kontakt z bliskimi w kraju. Dobrze jest, gdy kontakt z bliskimi jest częsty, wiedzą oni z kim utrzymujemy znajomości zagranicą i gdzie dokładnie przebywamy.

Warto także ustalić przed wyjazdem hasło alarmowe. Z informacji policji wynika, że handlarze ludźmi często nakazują dzwonić swoim ofiarom, aby zapewniały bliskich, że wszystko jest w porządku. W takiej sytuacji przydać może się ustalone wcześniej z bliskimi hasło, po wypowiedzeniu którego będą oni zaalarmowani.

Z informacji policjantów wynika, że przestępcy handlujący ludźmi często próbują uzależniać od siebie swoje ofiary, aby traciły one ochotę na ucieczkę. Starają się, aby młoda osoba wpadała w spiralę zadłużenia. Często nagrywają kompromitujące materiały na temat osób pracujących w domach publicznych i grożą, że zostaną one ujawnione. Przestępcy zabierają także swoim ofiarom dokumenty. Policja zapewnia, że nie należy wierzyć w to, że można odpracować dług wobec przestępców.

Funkcjonariusze apelują do wszystkich, którzy będą zaniepokojeni o kontakt z miejscową policją lub polską placówką dyplomatyczną.

Warto także mieć przy sobie kserokopie dokumentów na wypadek ich zgubienia lub utraty. Komplet takich kserokopii wraz z aktualnym zdjęciem należy zostawić bliskim.

Wybrane dla Ciebie

Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"
Skazani za handel ludźmi przy zbiorach borówek. Padł wyrok
Skazani za handel ludźmi przy zbiorach borówek. Padł wyrok
Emerytura Jolanty Kwaśniewskiej. Takie świadczenie dostaje
Emerytura Jolanty Kwaśniewskiej. Takie świadczenie dostaje
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega