Polkomtel spuścił z tonu

Plany rewolucyjnych zmian w sieci sprzedaży mają trafić do kosza. Szef operatora chce szybkiego zakończenia konfliktu i partnerskiej współpracy.

20.12.2007 09:01

Konflikt Polkomtela i dilerów o nowe zasady współpracy może się zakończyć już w najbliższych tygodniach. Dwudniowe spotkanie przedstawicieli operatora z dilerami obie strony określają jako przełomowe. W rozwiązanie konfliktu zaangażował się bezpośrednio Adam Glapiński, szef operatora, który wyraził wolę kontynuacji współpracy na partnerskich warunkach. Dilerzy twierdzą, że to pierwszy przyjazny gest Polkomtela od wielu miesięcy.

_ Na wtorkowym spotkaniu prezes Glapiński zadeklarował, że nie będzie na siłę forsował wprowadzenia franczyzy, mimo iż operator uważa ją za korzystną formę współpracy. Powiedziano nam, że możemy współpracować na starych zasadach i spokojnie patrzeć w przyszłość _ — mówi szef jednego z największych dilerów.

Według relacji dilerów, szef Polkomtela wyraźnie dał do zrozumienia, że chce porozumienia, a nie eskalacji konfliktu. Obie strony chcą „opcji zerowej” i dalszej współpracy na partnerskich warunkach. Prezes operatora zdecydował o rozszerzeniu składu zespołu negocjacyjnego Polkomtela o Jacka Kuźniecówa (członka zarządu, dyrektora ds. sprzedaży) oraz Ewę Gralewską i Wojciecha Dylewskiego (zastępców dyrektora generalnego). Ma to zapewnić zarządowi bliższe relacje z dilerami i lepszą kontrolę nad procesem negocjacyjnym. Przedstawiciele operatora przyznali, że dotychczasowe podejście negocjacyjne względem dilerów i próba narzucenia nowych warunków współpracy były błędne. Teraz ma być inaczej.

_ Spotkanie oceniamy bardzo pozytywnie. Powinno wpłynąć na poprawę realcji z dilerami _ — mówi Jacek Kuźnieców, członek zarządu, dyrektor ds. sprzedaży Polkomtela.

Dwugłos zarządu

Obawy dilerów budzi niespójne stanowisko zarządu operatora co do warunków współpracy w przyszłości. Ich zdaniem, Jacek Kuźnieców chce dalej forsować franczyzę jako podstawę współpracy w przyszłości. Takie stanowisko prezentował na wtorkowym spotkaniu z Tomaszem Pajdą, dyrektorem ds. rynku masowego operatora.

_ Zarząd Polkomtela nie wycofał się z projektu franczyzowego, natomiast celem rozmów z agentami jest taki model przyszłej współpracy, który byłby do zaakceptowania dla obu stron _ — mówi Jacek Kuźnieców.

Kilka dni temu przedstawiciele Polkomtela twierdzili, że tylko franczyza daje im możliwości zabezpieczenia sieci sprzedaży i lepszą kontrolę nad dilerami. Franczyza miała być też skuteczną metodą podniesienia efektywności sieci i pośrednio wpłynąć na zwiększenie przychodów operatora.

_ Wierzymy, że Polkomtel wypracuje jedno stanowisko i że będzie ono zgodne z deklaracjami prezesa Glapińskiego. Na franczyzę się nie zgodzimy, bo uderza ona w fundamenty naszych biznesów _ — mówi przedstawiciel jednego z dilerów.

Dowody mobbingu

Na wtorkowym spotkaniu dilerzy przedstawili też operatorowi liczne dowody mobbingu pracowników sieci sprzedaży wobec pracowników salonów. Zastraszanie, poniżanie czy ubliżanie to według relacji szefów dilerów codzienność, z jaką stykają się ich podwładni. Zapowiedzieli, że brak reakcji Polkomtela na tego typu działania zaowocuje pozwami sądowymi.

_ Nie znamy żadnych oficjalnie potwierdzonych zdarzeń, które świadczyłyby o mobbingu, ale wszelkie sygnały o niewłaściwym zachowaniu naszych pracowników traktujemy poważnie. Podjęliśmy już nawet działania w celu zmiany formy pracy koordynatorów sieci agencyjnej _ — dodaje Jacek Kuźnieców.

Marcin Kuśmierz

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)