Polsat uśmiercił niewłaściwą osobę. Teraz zapłaci
Stacja wykorzystała zdjęcie z portalu społecznościowego nie tej osoby, której reportaż dotyczył. Reporterów zmyliły identyczne personalia. Sąd przyznał poszkodowanemu odszkodowanie wysokości 40 tys. zł.
Reportaż "Interwencji" o tragicznie zmarłym T.K. opowiadał o niezrównoważonym psychicznie mężczyźnie, który zlecił morderstwo siebie samego, aby jego córka otrzymała odszkodowanie. Aby go zobrazować stacja wykorzystała zdjęcie z Facebooka – pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Problem w tym, że osobę ze fotografii z tragicznie zmarłym T.K. łączyła tylko zbieżność nazwisk, a poszkodowany dowiedział się o sowiej "śmierci" od zaniepokojonych znajomych i rodziny.
Co prawda stacja telefonicznie przeprosiła za błąd, a materiał został usunięty z internetu. Jednak poszkodowany wzniósł sprawę do sądu i udowodnił, że materiał spowodował straty moralne i był powodem wielu nieprzyjemności.
Zobacz także: Bez Facebooka pracy nie znajdziesz
Początkowo poszkodowany mężczyzna wnioskował o 250 zł odszkodowania, później obniżył roszczenia do 150 zł - podaje "DGP". Ostatecznie sąd obu instancji przyznał mu odszkodowanie wysokości 40 tys. zł oraz nakazał publiczne przeprosiny w głównym programie informacyjnym Polsatu. Apelacja stacji na niewiele się zdała. Wyrok jest prawomocny.