Trwa ładowanie...

Polski browar na skraju upadku. 130 pracowników straci pracę?

Browar w Połczynie-Zdrój walczy o przetrwanie. Słynnej warzelni piwa, której historia sięga XIX wieku, grozi upadek. – Sytuacja jest dramatyczna – przyznaje w rozmowie z portalem 24kurier.pl burmistrz Połczyna Zdrój.

Polski browar na skraju upadku. 130 pracowników straci pracę?Źródło: pixabay, fot: Pixabay
d1hfg0s
d1hfg0s

„Połczyńskie Jasne”, „Fuhrmann” czy „Połczyńskie Zdrojowe” były jedną z marek uzdrowiskowej miejscowości, które leży w północno-zachodniej Polski. Jeszcze kilka lat temu złocistym trunkiem z Połczyna raczono się nawet w Emiratach Arabskich. W ostatnich latach jednak browar zmaga się z poważnymi problemami.

Produkcja stanęła, a stu trzydziestu pracownikom zajrzało w oczy widmo bezrobocia – pisze 24kurier.pl. Sytuacja skomplikowała się w ubiegłym roku. Kiedy właściciel firmy – brytyjski fundusz inwestycyjny – postanowi zbyć swoje udziały na rzecz czeskiego nabywcy. Zawiłe procedury finansowe doprowadziły do zablokowania środków obrotowych firmy.

Dziś większość załogi upadającego zakładu jest na urlopach. Niedawno do firmy wkroczył komornik. Chciała zająć maszyny, co oznaczałoby definitywny koniec browaru. Egzekucję jednak udało się odroczyć.
- Sytuacja jest dramatyczna – powiedział w rozmowie z portalem Mirosław Pierz, burmistrz Połczyna-Zdroju. – Pracownicy znaleźli się na lodzie, nie przechodzimy wobec ich dramatu obojętnie. Niestety, nie możemy udzielić bezpośredniej pomocy firmie, bo to zakład prywatny, ale pomagamy jak możemy. Odroczyliśmy płatności podatkowe.

d1hfg0s

Zarząd firmy nie udziela komentarza w tej sprawie.

Zobacz także: Wszystko, czego nie wiesz o piwie

d1hfg0s
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1hfg0s