Polski producent chipsów "dokopie" największym zagranicznym koncernom spożywczym

Firma Produkcyjno-Handlowa Paula z Kalisza już opatentowała innowacyjny produkt i w ciągu najbliższych tygodni rozpocznie produkcję funkcjonalnych chipsów z bulwy topinambura, czyli rośliny przypominającej ziemniaka. Nowy produkt może przyprawić o ból głowy największych graczy na rynku chipsów takich jak PepsiCo z chipasami Lays czy Lorenz z marką Crun Chips.

Obraz
Źródło zdjęć: © Rynek Spożywczy

Właściciele FPH Paula nie chcą jednak rywalizować z największymi potentatami o udziały w tradycyjnym rynku chipsów, a jedynie o niszę produktów funkcjonalnych i prozdrowotnych, która w Polsce dopiero powstaje. Według specjalistów rynek tego typu produktów będzie w najbliższych latach rósł coraz szybciej. Gdy największe koncerny dopiero planują wejście w tę niszę na polskim rynku, Paula już tam będzie. dzięki temu firma osiągnie sporą przewagę na rynku produktów funkcjonalnych.

- Mamy nowy produkt, o którym jeszcze nikt nic nie wie, a zbuduje on dla nas rynek. To topinambur. Natura dała nam wyjątkowy produkt, który nie ma skrobi ale inulinę - zdradza Adam Radaś, właściciel firmy.

W 2002 r. z wyciągu z topinambura wyprodukowano topolinę, czyli środek farmaceutyczny przeznaczony dla ludzi chorych na cukrzycę. - Do tej pory był tylko wyciąg z rośliny. Nam się udało wykorzystać cały owoc wraz z jego cenną zawartością. Ponieważ topinambur ma bulwę jak ziemniak i podobnie smakuje możemy z niego zrobić chipsy podobne do ziemniaczanych, we wszystkich możliwych smakach. W dodatku nie będą zawierać tłuszczu, a jeżeli tak to tylko zdrowe tłuszcze omega -3. Jednocześnie zawiera inulinę, która rozkłada się do fruktozy czyli jest bezpieczna dla cukrzyków, do tego mamy 30 proc. błonnika i mnóstwo witaminy C. To daje nam prozdrowotną alternatywę dla chipsów ziemniaczanych - mówi zachwycony Adam Radaś.

- Topinambur jest doskonałym przykładem produktu funkcjonalnego, czyli z wartością dodaną. Będziemy zmierzać w tym kierunku. Szukamy naturalnych produktów lub ich mieszanek, które będą smaczne, a jednocześnie będą pełnić funkcje np. prozdrowotne czyli będą wspomagały odporność wątroby, czy leczenie nowotworów - dodaje właściciel Pauli.

Firma będzie nadal rozwijać produkcję i promować chipsy owocowo-warzywne pod marką Cryspy. - Stwierdziliśmy, że sprzedawanie naszych produktów pod obcą marką jest marnowaniem potencjału. Obecnie chipsy owocowe i warzywne pod marką Crispy sprzedajemy w sieciach Kaufland i Bomi oraz sklepach ze zdrową żywnością. Jesteśmy także w Biedronce, Tesco i Carrefourze, ale pod markami tych sieci - tłumaczy Adam Radaś. - Najbardziej zależy nam na wejściu do szkół i przedszkoli, ze względu na prozdrowotne właściwości naszych produktów. To zadanie na najbliższe miesiące. Niedawno byliśmy w jednej szkole w Warszawie, teraz jesteśmy w 1,5 tys. szkół i 2 tys. przedszkoli. Chcielibyśmy zaistnieć tam także w ramach programu "Owoce w szkole". Właściciel planuje rozwijać kolejne aplikacje produktów. Do jabłek z cynamonem, czy marchwi z papryką dołączą nowe. - Oprócz smaków papryki czy pizzy możemy nałożyć na warzywa smaki znane z chipsów ziemniaczanych. Być może pojawią się słodkie smaki np. marchew z truskawką czy brzoskwinią.
Wszystko zależy od potrzeb rynku - wylicza właściciel Pauli.

Firma ma dystrybutora, którzy sprzedaje jej produkty na Europę Zachodnią to angielsko-szkocka spółka Apple Snapz. Można je znaleźć na półkach sklepów w Norwegii, Finlandii, Szwajcarii, Holandii, Szwecji, Anglii, Irlandii, czy Szkocji.

Pierwsze kontenery z produktami Pauli pojechały właśnie do USA i Japonii. Od września Paula rozmawia także z firmami z Brazylii, takimi jak: Nutrimental, Jasmin, Risotolandia, Borcath oraz siecią supermarketów Muffatto. - Ten rynek ma ogromny potencjał, to prawie 200 mln ludzi. Pierwszy kontener już jedzie do Brazylii, wkrótce mamy spotkanie z przedstawicielem jednej z firm, z którą być może będziemy współpracować - mówi Adam Radaś.

Jeżeli rozmowy zakończą się sukcesem, produkty polskiej firmy pojawią na rynku największego państwa Ameryki Południowej już na początku 2010 r.

Duże nadzieje Paula wiąże, z firmą Risotolandia, która złożyła jej propozycję utworzenia spółki joint-venture. Wyroby brazylijskiej firmy są dystrybuowane w publicznych szkołach w stanie Parana. Risotolandia chce dołączyć przekąski Pauli do swojej oferty skierowanej dla szkół.

- Potężny rynek dla naszych produktów widzimy na wschodzie, szczególnie w Rosji. Tworzymy specjalne wyroby na tamtejszy rynek, np. kostkę jabłka oblaną czekoladą, suszymy borówkę amerykańską, czarną porzeczkę w czekoladzie. To da się zrobić - śmieje się Radaś.

Firma chciała nawet wybudować fabrykę na Ukrainie, ale przeszkodził w tym kryzys. Fabryka miała dwie potencjalne lokalizacje na Wołyniu lub niedaleko Odessy, przemawiały za nimi tania siła robocza i doskonałej jakości surowiec.

Dzisiaj FPH Paula to dwa zakłady. Pierwszy działa w Parzewie i produkuje naturalne dodatki do żywości. Druga fabryka wytwarzająca chrupiące warzywno-owocowe Crispy znajduje się w Kaliszu.

Łukasz Stępniak
Rynek Spożywczy

Wybrane dla Ciebie

Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków