Ponad 30 tys. uchodźców znalazło już pracę w Polsce. Minister podała najnowsze dane
Na mocy rządowej specustawy Ukraińcy, którzy uciekli do Polski przed wojną, mają uproszczony dostęp do polskiego rynku pracy. Jak wynika z najnowszych statystyk, podanych przez minister rodziny i polityki społecznej Marlenę Maląg, już ponad 30 tys. uchodźców skorzystało z tej możliwości i znalazło u nas zatrudnienie. Trzy czwarte to kobiety.
04.04.2022 20:54
Szefowa MRiPS na briefingu prasowym w Powiatowym Urzędzie Pracy w Płocku przypomniała, że na mocy przyjętej specustawy obywatele Ukrainy mają dostęp do polskiego rynku pracy – nie potrzebują już zezwoleń ani oświadczeń, by legalnie pracować w Polsce.
"Widzimy, że do Polski przybywają głównie kobiety z dziećmi. 75 proc. z tych 30 tys. (osób, które już podjęły pracę w Polsce – przyp. red.), to kobiety. 25 proc. to mężczyźni" – powiedziała Maląg.
Zaznaczyła, że Ukraińcy podejmują zatrudnienie głównie w dużych miastach – w Warszawie, w Poznaniu, w Łodzi i we Wrocławiu. "Zależy nam na tym, aby obywatele Ukrainy szukali pracy po całym terenie naszego kraju i ją podejmowali" – dodała minister.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przypomniała, że z tego powodu resort ogłosił konkurs "Razem możemy więcej". Program skierowany jest do szerokiego grona podmiotów – od organizacji pozarządowych przez instytucje rynku pracy po jednostki samorządu terytorialnego. Jego istotą ma być dostarczenie konkretnego i bezpośredniego wsparcia dla cudzoziemców przebywających legalnie w Polsce – w zakresie aktywizacji zawodowej oraz integracji i aktywności społecznej.
Będą ułatwienia dla specjalistów
"Zależy nam na tym, aby obywatele Ukrainy mogli też podejmować zatrudnienie w swoich zawodach. Dlatego też w kolejnej zmianie do ustawy wprowadzamy ułatwienia w nostryfikacji dyplomów" – przekazała Maląg.
Minister podkreśliła, że już teraz obywatele Ukrainy mogą podjąć pracę w branży gastronomicznej, hotelarskiej i w zakresie szeroko rozumianej opieki. "Z osób, które podjęły zatrudnienie – około 25 proc. jest zatrudnionych na umowę o pracę, 73 proc. to umowy zlecenia. Rozpoczynają się także umowy na prace sezonowe" – dodała szefowa resortu rodziny i polityki społecznej.
Jak dodała, w ramach działań związanych z szeroką rozumianą aktywizacją zawodową rozszerzany jest Krajowy Fundusz Szkoleniowy, który jest w dyspozycji Powiatowych Urzędów Pracy, "aby przede wszystkim ta aktywność była jak największa, i abyśmy te pracę mogli obywatelom Ukrainy dać".
Tydzień temu Marlena Maląg informowała, że pracę znalazło 17 tys. uchodźców. Podane przez nią w poniedziałek dane oznaczają, że w tydzień pojawiło się kolejnych 13 tys. pracowników, którzy uciekli przed wojną z Ukrainy.
Odnosząc się do możliwości uzyskania pracy przez ukraińskich uchodźców, minister zwróciła uwagę, że "w Polsce mamy stosunkowo niskie bezrobocie" - według danych GUS, jest to 5,5 proc., a według skali Eurostatu - 2,8 proc. "To oznacza, że Polska jest drugim państwem z najniższym bezrobociem w Europie. A więc jest przestrzeń do tego, aby obywatele Ukrainy mogli znaleźć w Polsce pracę" - podkreśliła minister rodziny i polityki społecznej.
Tragiczne skutki wojny
Według Straży Granicznej z powodu rosyjskiej agresji na Ukrainę do Polski przybyło już niemal 2,5 mln uchodźców. Od początku inwazji Rosji na Ukrainę 24 lutego, do północy z soboty na niedzielę w efekcie działań wojennych na Ukrainie zginęło 1417 cywilów, a 2038 zostało rannych - przekazało w niedzielę Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka.
Rzeczywista liczba cywilnych ofiar wojny jest prawdopodobnie znacznie wyższa niż ta podawana w zestawieniach. Do oenzetowskiej instytucji nie dotarły jeszcze informacje z niektórych regionów, w których wciąż toczą się ciężkie walki, inne dane są potwierdzane.