Porównał ceny kiełbasy na jarmarku. Oto jak wypadamy na tle Niemiec

Użytkownik kanału "W Polskę na weekend" postanowił odwiedzić dwa znane jarmarki świąteczne – we Wrocławiu oraz w Dreźnie (Niemcy) – aby sprawdzić, jak wypadają ceny lokalnych przysmaków. 

Dużym zaskoczeniem była cena kiełbasy w bułce. Na wrocławskim jarmarku za ten przysmak trzeba było zapłacić 45 zł. – Tanio nie było. Przynajmniej mam nadzieję, że będzie dobrze smakować – skomentował autor wideo. Tymczasem w Dreźnie ten sam przysmak kosztował 8 euro, czyli około 34 zł. 

To jest lekka kpina. We Wrocławiu kiełbasa kosztuje zdecydowanie więcej. W teorii powinna kosztować drożej, bo jesteśmy na niemieckim jarmarku. Tu jest generalnie drożej, oni zarabiają więcej niż my, a i tak płacą mniej – podsumował.

Podobne różnice można zauważyć w przypadku innych potraw. We Wrocławiu za kubek grzanego wina trzeba było zapłacić 20 zł, za pajdę chleba ze smalcem 24 zł, owoce w czekoladzie kosztowały 25 zł, a porcja pierogów 32 zł. Z kolei w Dreźnie, po przeliczeniu na złotówki, grzaniec kosztował 19,20 zł; truskawki w czekoladzie 29,80 zł; a szaszłyk 23,50 zł.

Nie tylko we Wrocławiu odwiedzający muszą przygotować się na duże wydatki. Na jarmarku w Katowicach za krupniok zapłacimy około 20 zł. W podobnej cenie można dostać także pajdę ze smalcem.

W Warszawie kieszenie konsumentów nie oszczędza natomiast stoisko restauracji "U Fukiera", należące do Magdy Gessler. Redakcja WP Finanse sprawdziła tegoroczny cennik.

Barszcz czerwony w kubku kosztuje 17 zł, podsmażany pieróg z kapustą i grzybami – 10 zł, a bigos staropolski z mięsem i grzybami na czerwonym winie – 25 zł. Inne przykładowe dania to: gulasz cielęcy lekko pikantny – 30 zł, kiełbasa serwowana z tartym chrzanem i musztardą – 25 zł, kiełbaski białe – 25 zł.