Powrót w obręb wrześniowej konsolidacji

W poniedziałek na światowych giełdach nadal konsumowano polityczne obietnice i odbicie wzrostowe zapoczątkowane w zeszłym tygodniu było kontynuowane. Tym razem oczekiwania inwestorów podsycili polityczni przywódcy Niemiec i Francji, którzy w weekend zapewnili, że mają plan ratowania strefy euro z kryzysu zadłużeniowego.

11.10.2011 | aktual.: 11.10.2011 11:39

Wydawałoby się, że takie obietnice i zapewnienia padały już nieraz, ale tym razem kupujący mieli jeszcze w odwodzie niezłe dane makro z USA z zeszłego tygodnia oraz nadchodzący sezon raportów kwartalnych w USA, który nie powinien zaskoczyć negatywnie. Na dodatek rano nadeszły bardzo dobre wiadomości z Włoch o sporym, sierpniowym wzroście produkcji przemysłowej – zazwyczaj nie maja one większego znaczenia, ale tym razem wsparły stronę popytową. W rezultacie zwyżki na giełdach akcji od rana były wsparte solidnym umocnieniem euro do dolara. Skorzystał na tym również złoty, który dynamicznie odrabiał straty do głównych walut, reagując również w na korzystne dla kursu, wg komentatorów, wyniki wyborów parlamentarnych w Polsce. WIG20 w poniedziałek wystartował spokojnie, zyskując ok. 1%, ale po kilkunastu minutach znacznie zredukował zwyżkę. Potem jednak wzrosty powróciły i w południe indeks z powrotem rósł o przeszło 1%, co oznaczało zwyżkę powyżej 2200 pkt. Przez kolejne godziny niewiele się działo, aż do
otwarcia w USA. Tam indeksy wystartowały od przeszło 2% zwyżek i w Europie kursy również wystrzeliły w górę, a WGPW wyróżniała się pod tym względem pozytywnie. Przy zwiększonych obrotach WIG20 finiszował zyskując 3,4% (2266 pkt), czym zdecydowanie oddalił się od niedawnych minimów.

Można powiedzieć, że na taką sesję kupujący czekali od września. WIG zamknął dzień na prawie 3% plusie przy obrocie sięgającym po sesji 962 mln zł. Inwestorzy pokonali lokalny szczyt z końca września, tym samym otwierając drogę do następnego oporu, zlokalizowanego na 39 654 pkt. Ponadto, kursowi indeksu udało się również wyjść powyżej obydwu obserwowanych średnich ruchomych, zatrzymując się dopiero w okolicy 39 000 pkt. Obrazem graficznym wczorajszych wahań była wykreślona biała świeca, która dotarła na zamknięciu do poziomu 39 292 pkt.

Poprawa nastrojów na rynku znalazła również swoje odzwierciedlenie w obrazie wskaźnikowym. RSI zanotował prawie 54 pkt, przybliżając się do górnej linii sygnalnej dla rynku spadkowego, gdzie będzie można spodziewać się większej aktywności sprzedających. Ruch wskaźnika potwierdził także Composite Index i Derivative Oscillator, co powoduje, że technicznie sytuacja ma perspektywy do poprawy również w kontekście dzisiejszej sesji. Dodatkowym uzasadnieniem tej tezy były po poniedziałkowych notowaniach wskazania ADX, które pomimo sporej zmienności ostatnich dni, ponownie wykazują tendencję spadkową. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem na dzisiejszą sesję jest zatem wzrost indeksu w obszar najbliższego oporu, natomiast w dłuższym terminie o kontynuacji zwyżki zadecyduje dopiero pokonanie poziomu 42 223 pkt.

Biuro Maklerskie
Banku BPH

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)