Pozytywne nastroje na rynkach wsparciem dla byków na Książęcej
Marcowa seria kontraktów terminowych rozpoczęła wczorajsze zmagania z poziomu 2 215 pkt, 5 pkt powyżej poniedziałkowego zamknięcia. W pierwszych godzinach handlu dała o sobie przypomnieć strona podażowa, która przed godz. 10:00 zepchnęła kurs FW20H11 poniżej kreski.
04.01.2012 08:27
Zapał niedźwiedzi wyczerpał się po wyznaczeniu dziennego minimum na poziomie 2 204 pkt a na parkiecie rozpoczęła się wspinaczka ku wyższym poziomom. Przy akompaniamencie byczych klimatów na europejskich giełdach kupujący na Książęcej wyznaczyli przed godz. 16:00 sesyjne maksimum na pułapie 2 228 pkt. Nagłe pogorszenie atmosfery na rynku w końcówce kwotowań nie wytrzymało dobrego odczytu indeksu ISM zza oceanu (53,9 pkt vs. prognozowane 53,3 pkt) i ostatecznie finisz wtorkowego handlu wypadł na wysokości 2 225 pkt (+0,7%). Sesyjny wolumen ukształtował się na poziomie 26,7 tys. sztuk kontraktów. LOP wzrósł do poziomu 103,7 tys. pozycji.
Byki kontynuowały we wtorek wzrostowy scenariusz, poprawiając nieznacznie swój dorobek z pierwszego dnia styczniowego handlu. Na wykresie dziennym, w obrazie wczorajszego handlu, pojawiła się niewielka biała świeca, umiejscowiona powyżej poprzedniego białego korpusu. Wymowa układu jest korzystna dla strony popytowej. Poranna kontrakcja niedźwiedzi nie zagroziła kluczowemu wsparciu taktycznemu w postaci połowy poprzedniej świecy (2 188 pkt) a kupujący zdołali utrzymać zakres rynek praktycznie powyżej zakresu poprzednich zmagań. Pomimo tego, zapału stronie popytowej nie wystarczyło już na przeprowadzenie ataku na opór w postaci połowy czarnego korpusu z 8.12 (2 237 pkt).
Szybkie oscylatory kierując się na północ potwierdzają ruch rynku, korzystnie dla byków wygląda również zachowanie oscylatora siły trendu ADX. Niezmiennie, wymowa rynkowych ruchów jest znacząco osłabiona przez znikomą aktywność inwestorów. Na korzyść popytu przemawia natomiast pozytywnie skorelowane ze wzrostem zachowanie LOP-u. Utrzymanie pozytywnego klimatu na rynkach zagranicznych powinno stanowić istotne wsparcie dla kupujących na rodzimym parkiecie i tym kontekście byki, uwzględniając dorobek pierwszych dwóch dni stycznia, są w lepszej pozycji.
BM Banku BPH