Praca na Islandii. Kto może liczyć na wysokie stawki?

Gospodarka Islandii w ostatnich miesiącach rozwija się bardzo dynamicznie, ale zaczyna brakować tam rąk do pracy. Ponad 40 proc. firm odczuwa problemy rekrutacyjne, dlatego coraz chętniej zatrudniani są pracownicy zza granicy.

Praca na Islandii. Kto może liczyć na wysokie stawki?
Źródło zdjęć: © WP.PL | Andreas Tille/GNU/WIkipedia

13.09.2016 | aktual.: 15.09.2016 15:52

Blacharz-lakiernik może zarobić na Islandii 14,25 euro brutto na godzinę. Stawka godzinowa dla cieśli wynosi zaś 12,73 euro. Zdaniem ekspertów Work Service - szczególnie w islandzkiej budowlance - znajdzie się wiele miejsc pracy dla Polaków.

W lipcu 2016 roku - według danych Eurostatu - stopa bezrobocia w Islandii wyniosła 2, 8 proc. i była najniższa w Europie. Na Islandii, gdzie żyje niewiele ponad 334 tys. mieszkańców bez pracy jest obecnie ok. 6 tysięcy osób, a wskaźnik aktywnych zawodowo przekracza poziom 80 proc.

Jak mówi prezes Work Service Express Marek Truskolaski, gospodarka Islandii w ostatnich miesiącach rozwija się bardzo dynamicznie, ale zaczyna brakować tam rąk do pracy. Z badań Banku Centralnego Islandii wynika, że ponad 40 proc. firm odczuwa problemy rekrutacyjne, więc też coraz chętniej zatrudniani są pracownicy zza granicy.

- To powoduje, że w ostatnim czasie obserwujemy stały trend wzrostu liczby ofert pracy na wyspie skierowanych również do polskich pracowników - dodał.

Już teraz Polacy stanowią dużą grupę obcokrajowców na wyspie.

Głównym powodem braku rąk do pracy jest emigracja po kryzysie 2008 roku, kiedy to wielu pracowników z wysokimi kwalifikacjami opuściło wyspę i wyjechało np. do Norwegii.

- W ostatnich latach polscy pracownicy w największym stopniu zasilali islandzki rynek pracy. Dzięki temu wyrobili sobie dobrą markę i dlatego dziś, gdy powstały tak wyraźne niedobory pracownicze, to oni są poszukiwani w pierwszej kolejności. Obecnie mamy oferty dla wykwalifikowanych pracowników, którzy powinni mieć przynajmniej roczne doświadczenie branżowe i dobrą znajomość języka angielskiego. W zamian można otrzymać wynagrodzenia godzinowe w przedziale od 11 do 14 euro za godzinę pracy oraz opiekę polskojęzycznego koordynatora na miejscu - dodaje Truskolaski.

W kontekście ubiegłotygodniowej zapowiedzi szefowej brytyjskiego ministerstwa spraw wewnętrznych Amber Rudd, dotyczącej wprowadzenia nowego systemu zezwoleń na pracę w Wielkiej Brytanii, właśnie Islandia - zdaniem ekspertów - może stanowić alternatywę dla części polskich pracowników.

- Nowe procedury mogą przełożyć się na zmniejszenie atrakcyjności wyjazdami do pracy do Zjednoczonego Królestwa, a zyskać może na tym m.in. rynek pracy na Islandii. Emigracja do tego kraju nie wiąże się z żadnymi trudnościami formalnymi, mimo że nie jest częścią Unii Europejskiej. Dzięki podpisanym umowom bilateralnym między Polską a Islandią, do wyjazdu do pracy wystarczy posiadać ważny paszport - podsumowuje Krzysztof Inglot z zarządu Work Service.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (189)