Praca w Biedronce. Nowe stanowiska i nowe pensje
Biedronka zmieniła zasady zatrudniania pracowników. Wprowadziła dwa nowe stanowiska: kasjer oraz pracownik sklepu, a tym samym zmieniły się zasady wynagradzania. Zatrudnieni na nowych stanowiskach dostają nieco mniej niż pracujący na stanowisku sprzedawca-kasjer.
15.06.2018 10:56
Stawki w Biedronce zależą od kilku czynników. Jednym z nich jest lokalizacja sklepu. Pracownicy zatrudniani w tzw. strefie C (czyli sklepy poza dużymi miastami - strefa A to Warszawa, strefa B to duże miasta) na stanowisku sprzedawca-kasjer otrzymają 2,2 tys. złotych stawki bazowej za cały etat (plus nagroda absencyjna i premia kwartalna). Tymczasem "zwykli" kasjerzy oraz pracownicy sklepu otrzymają 2,1 tys. złotych za cały etat (lub proporcjonalnie mniej przy części etatu) plus podobne premie i nagrody. Nowe stawki podał portal wiadomoscihandlowe.pl.
Zobacz: Biedronka na Dworcu Centralnym otwarta. Zakaz handlu jej nie dotyczy
Z informacji portalu wynika też, że kierownicy sklepów nie mają żadnych dyspozycji co do tego, kogo zatrudniać, choć kilka dni temu pojawiła się informacja, że stanowisko kajsera - niezwiązane z noszeniem ciężkich rzeczy przy rozkładaniu towarów - powstaje z myślą o osobach starszych. Zatrudniane na tym stanowisku są także i osoby młode - podają wiadomoscihandlowe.pl.
Kasjerzy są odpowiedzialni wyłącznie za bezpośrednią obsługę klientów przy kasach. Pracownicy sklepów zajmują się m.in. wykładaniem towaru na półki czy obsługą sprzętu do wypiekania. Wśród dyspozycji wydanych przez Biedronkę jest m.in. zapis, zgodnie z którym kasjerzy nie będą obsługiwali np. wózka elektrycznego.
W tym roku Biedronka podwyższyła pensje pracowników Od 200 zł do 550 zł brutto (w zależności od lokalizacji, stażu pracy i konkretnego stanowiska) - przypomina portal. Faktycznie jednak w dużej części przypadków podstawa pensji kasjerów w Biedronce uległa podwyższeniu o 100 zł brutto, o tyle samo wzrósł ewentualny bonus za frekwencję (nie wszyscy spełnią kryteria jego przyznania), ale już premia za wyniki osiągane przez sklepy uległa obniżeniu.
Podwyżkom podstawy pensji i bonusu frekwencyjnego w Biedronce towarzyszyła modyfikacja premii za wyniki osiągane przez poszczególne placówki. Te "bonusy", zamiast co miesiąc jak w 2017 r., przyznawane są teraz przez Biedronkę tylko raz na kwartał. Ich wysokość zmieniła się na ogół z 330 zł brutto do 500 zł brutto. To oznacza, że pracownik spełniający wszystkie kryteria może okazać się "stratny" o 163 zł miesięcznie w porównaniu z ubiegłym rokiem. Jeśli załapie się na wszystkie premie w roku, otrzyma łącznie 2000 zł brutto, a wcześniej było to aż 3960 zł brutto - wyliczają wiadomoscihandlowe.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl