Pracodawcy i związkowcy mają pomysł, jak zapobiec zwolnieniom
Jak donosi "Gazeta Wyborcza", pracodawcy i związkowcy porozumieli się, jak pomóc firmom, by nie musiały zwalniać ludzi. Pracownik zamiast wypowiedzenia dostałby pół etatu i 400 zł z urzędu pracy.
14.03.2009 | aktual.: 14.03.2009 08:04
Taki kontrakt mógłby trwać nawet osiem miesięcy i pozwoliłby przetrwać firmie najcięższe chwile bez zwalniania. Mogłyby się o niego starać tylko firmy, które przed kryzysem były w dobrej sytuacji. Pracodawcy argumentowali bowiem, że nie chcą, aby każdy bankrut sięgał po państwowe pieniądze z zasiłków.
Ustalono też, że gdy firma nie będzie miała zamówień, pracownik będzie pracował krócej - na przykład sześć godzin dziennie, a gdy zamówienia będą - dłużej, na przykład dziesięć godzin.
Świadczenia socjalne, na przykład becikowe, mają trafiać tylko do biednych, a nie - jak dziś - do każdego. Związki i pracodawcy wystąpią do rządu o zmianę odpowiednich ustaw.
Pakiet zakłada też zwolnienie z podatku dochodowego bonów towarowych wręczanych w ramach pomocy socjalnej oraz zniesienie ustawy kominowej.