Pracownicze Plany Kapitałowe. Jak się z nich wypisać?
Aż 41 proc. Polaków przyznaje, że już na samym starcie zrezygnuje z uczestnictwa w Pracowniczych Planach Kapitałowych. Żeby "wymiksować się" z reformy emerytalnej, trzeba jednak złożyć wniosek u pracodawcy.
03.07.2019 08:30
Twórcy Pracowniczych Planów Kapitałowych zachwalają program, twierdząc, że jest to dla pracowników interes życia.
- Nie ma bardziej opłacalnej dla pracownika formy odkładania pieniędzy niż Pracownicze Plany Kapitałowe. Jeśli wpłaci 80 zł miesięcznie, otrzyma dodatkowo drugie tyle - przekonywał na łamach money.pl Bartosz Marczuk, wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju.
Przypomnijmy, że założenie PPK jest proste: pracownikowi potrącane jest minimum 2 proc. pensji, a niemal drugie tyle na jego konto emerytalne dorzuca pracodawca (od 1,5 do 4 proc.). Na dodatek państwo raz do roku dorzuca jeszcze bonus w wysokości 240 zł rocznie.
Polacy jednak nie do końca ufają programowi. Powody? Obawiają się "drugiego OFE" albo po prostu nie chcą mieć niższej pensji. Dlatego już na starcie programu już prawie połowa pracowników deklaruje wycofanie się z niego. Dokładniej - 41,5 proc., o czym pisaliśmy we wtorek w money.pl.
Jak się wycofać? Tłumaczy środowy "Fakt". Potrzebny jest do tego specjalny formularz, który można dostać u pracodawcy.
Trzeba w nim wpisać swoje dane, a następnie złożyć podpis pod informacją, że rezygnuje się z dodatkowych bonusów. Taki dokument składamy u swojego pracodawcy.
Zobacz także
Do kiedy trzeba się zdecydować? Czas jest do końca września, jeśli nie chcemy żadnego potrącenia. Ale z PPK można również zrezygnować później, nawet po potrąceniu kilku składek. Wtedy jednak przepada powitalny bonus od państwa i coroczne dopłaty do zgromadzonego kapitału.
Zostaną tylko składki pracownika i pracodawcy, przy czym te drugie w części trafią do ZUS.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl