Trwa ładowanie...
d1rdose
zus
29-01-2008 07:39

Problemy ZUS z wyliczeniami

Do bogatej kolekcji obiecanych obywatelom, ale zaniedbanych działań Zakład Ubezpieczeń Społecznych może dołożyć kolejne.

d1rdose
d1rdose

Mimo kompletu dokumentów dostarczonych tej instytucji około 1,5 mln Polaków nie otrzymało do tej pory wyliczenia kapitału początkowego. Bez tego ich emerytury naliczane od początku 2008 r. będą niższe nawet o kilkaset złotych.

O wyliczenie kapitału początkowego miały się ubiegać osoby urodzone po 1948 r. oraz pracujące w 1998 r. (w 1999 r. weszła reforma emerytalna ustanawiająca nowe zasady wyliczania świadczeń). To wyliczenie ma być rekompensatą za wpłacane latami składki, które w czasach PRL i późniejszych trafiały nie na poczet przyszłych emerytur, ale do budżetu, i szły na różne cele państwa - w tym np. na budowę Huty Katowice czy Trasy Łazienkowskiej.

Zgodnie z prawem musieliśmy sami udowodnić lata pracy i zarobki. Z kompletem dokumentów należało zgłosić się do ZUS i tam złożyć wraz z nimi wniosek o naliczenie kapitału początkowego. Ostateczny termin upływał wraz z końcem 2003 r. (później został przedłużony do 2006 r.). Ale mimo że zdobycie papierów świadczących o pracy i płacy - zwłaszcza z lat 60. czy 70. - jest niezwykle trudne, miliony rodaków przetrząsnęły archiwa państwowe i prywatne, aby zdążyć w pierwszym terminie.
_ ZUS kazał mi złożyć komplet dokumentów do 2003 r. Miałem otrzymać wyliczenie w ciągu 2 lat _ - opowiada Krzysztof, dziś przedsiębiorca, kiedyś pracownik budżetówki i różnych firm. _ Ale do tej pory nie otrzymałem wyliczeń _ - dodaje.
v Maciej Wroński, rzecznik ZUS w Zabrzu, szacuje, że w całej Polsce wnioski o naliczenie kapitału początkowego miało złożyć 11 mln osób, zrobiło to tylko 7,5 mln. Reszta albo zlekceważyła ZUS, albo nie umiała skompletować wymaganych dokumentów.

_ Złożone wnioski są sukcesywnie rozpatrywane, a około 6 mln decyzji trafiło już do ubezpieczonych _ - mówi Maciej Wroński. To oznacza, że nadal 1,5 mln osób czeka na wywiązanie się ZUS z obowiązków. Jeśli jakaś ich część teraz zechce odejść na emeryturę, to niewykluczone, że dokumenty w ZUS-ie będą musiały składać ponownie. Osoby, które mają problem ze znalezieniem wymaganych papierów, mogą dużo stracić finansowo. Jak informuje sam ZUS - podstawą wyliczenia emerytury będzie bowiem suma kwot zwaloryzowanego kapitału początkowego i zwaloryzowanych składek na ubezpieczenie emerytalne.

d1rdose

O emeryturę nie jest łatwo

Starając się o emeryturę, musisz złożyć w ZUS-ie m.in.:
- wyliczenie okresów składkowych i nieskładkowych,
- zaświadczenia od wszystkich pracodawców potwierdzające te okresy,
- dokumenty o wysokości wynagrodzeń ze wszystkich lat pracy. Nie wszyscy zdecydowali się na wystąpienie %07o naliczenie kapitału początkowego:
- 11 mln obywateli miało do tego prawo,
- 7,5 mln złożyło wnioski,
- 6 mln dostało wyliczenie,
- 1,5 mln nie otrzymało żadnej odpowiedzi,
- 3,5 mln osób nie złożyło dokumentów.

Beata Sypuła
POLSKA Dziennik Zachodni

d1rdose
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1rdose