Ranking kredytów mieszkaniowych Gold Finance

Banki nie zrobiły sobie wakacji. Propozycje kredytów mieszkaniowych zostały w ciągu ostatniego miesiąca mocno pozmieniane. Niemal z każdej zmiany mogą być zadowoleni klienci, bo w lipcu staniała co czwarta oferta kredytu złotowego - wynika z najnowszego raportu Gold Finance na temat rynku kredytów mieszkaniowych.

Ranking kredytów mieszkaniowych Gold Finance
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

06.08.2010 | aktual.: 06.08.2010 15:40

Od promocji roi się nie bez powodu. Banki zdają sobie sprawę, że wakacje to nie jest okres, który Polacy chcą spędzić w banku na załatwianiu formalności kredytowych. Tymczasem ambitne plany sprzedażowe ogłaszane wiosną trzeba realizować.

Jak wynika z odpowiedzi udzielonych na nasze pytanie przez najbardziej liczące się na rynku banki, do instytucji oferujących wyłącznie kredyty złotowe ustawiają się w lipcu krótsze kolejki niż jeszcze w czerwcu. W najlepszym przypadku w niektórych bankach ruch jest podobny do tego z końca II kwartału. Natomiast w bankach oferujących kredyty walutowe utrzymuje się zainteresowanie z końca drugiego kwartału (w II kwartale banki sprzedały 13,8 mld zł wobec 9,8 mld zł w I kw.). Prawdopodobnie ma w tym swój udział informacja rozpowszechniana na temat wchodzącej po wakacjach Rekomendacji T.

Zgodnie z panującą opinią uniemożliwi ona zaciąganie kredytów walutowych bez wkładu własnego, choć w praktyce nic się nie zmieni. Można się spodziewać, że po tym jak Komisja Nadzoru Finansowego ogłosiła ostatnio projekt nowelizacji Rekomendacji S, która właściwie uniemożliwi dalsze pożyczanie w walutach bankom aktywnym na tym rynku, popyt na kredyty walutowe pójdzie jeszcze bardziej w górę. Tymczasem nie pojawiły się żadne bodźce skłaniające do pośpiechu w zaciąganiu kredytów złotowych.

Średnia marża odsetkowa dla kredytu złotowego to już tylko 2 proc.

Wakacyjne modyfikacje ofert kredytowych sprawiły, że średnia marża odsetkowa dla kredytów złotowych zbliżyła się do poziomu 2 proc. W 17 bankach można już uzyskać marżę poniżej 2 pkt. proc. W kategorii „z wkładem własnym” marżę w lipcu obniżył co czwarty bank (7 na 28, choć znalazły się też dwa, które ją nieco podwyższyły). Wśród ofert bez wkładu własnego statystka jest podobna, taniej jest w 5 na 20 prezentowanych przez Gold Finance instytucjach (choć jeden podwyższył stawkę).

Z mniejszym zapałem banki obniżały ceny kredytów z programu Rodzina na Swoim, ale i tu znalazło się kilka ofert tańszych niż na koniec czerwca. Efekt? Marże odsetkowe dla kredytów złotowych z 20-proc. udziałem własnym klienta spadły z 2,13 do 2,02 proc. Jeszcze głębszy spadek odnotowały średnie marże dla kredytów złotowych na całość nieruchomości. Średnia marża dla kredytu na 350 tys. zł obniżyła się z 2,25 na 2,08 proc. Ale już marże odsetkowe kredytów walutowych zmieniły się nieznacznie lub wcale. Do obliczeń używamy modelowego 30-letniego kredytu zaciąganego przez 3-osobową rodzinę, zarabiającą na rękę 6,5 tys. zł miesięcznie. Zaciąga ona 280 tys. zł kredytu na mieszkanie za 350 tys. zł lub pożycza na całą wartość mieszkania.

Klienci nie mogą jednak zapominać, że zgodnie z panującym od miesięcy trendem nie ma nic za darmo. W wielu przypadkach korzyść w postaci mniejszych kosztów kredytowych trzeba okupić spełnieniem całej listy warunków. Co ciekawe są one coraz precyzyjniej wyliczane. Oto dwa przykłady ostatnio ogłaszanych promocji. W Millennium aktywni klienci od 20 lipca dostaną marżę niższą o 0,2 pkt. proc., jeśli posiadają już lub założą rachunek w banku, będą właścicielami karty debetowej do ROR i zrealizują za jej pomocą transakcje bezgotówkowe w wysokości 500 zł co miesiąc. Ale to jednak nic przy warunkach lipcowej promocji Banku Ochrony Środowiska. BOŚ obniży marżę o 0,3 pkt. proc. i daruje prowizję, jeśli klient: a) otworzy ROR z wpływami/deklaracją wpływów z tytułu wynagrodzenia w wysokości min. 2 tys. zł, b) zakupi karty debetową i kredytową, c) skorzysta z wyciągów elektronicznych, d) złoży co najmniej dwa zlecenia stałe/polecenia zapłaty, e) otworzy debet w koncie, f) kupi dowolne ubezpieczenia do ROR.

Różnica między ratą kredytu złotowego i w euro zmalała już do 18 proc.

Mocne obniżki cen kredytów złotowych i wzrost wartości niektórych ofert w euro sprawiają, że dalej maleje różnica w racie pomiędzy kredytem w polskiej walucie i kredytem w euro. W przypadku kredytu na 280 tys. zł na 80 proc. wartości nieruchomości, spłacanego przez 30 lat, rata w euro jest niższa o 18 proc., czyli 301 zł. Jeszcze miesiąc wcześniej było to 20 proc. (348 zł). Rata we franku jest niższa od złotowej o 18 proc. (308 zł) wobec 20 proc. w czerwcu. W przypadku kredytu na 30 lat na 100 proc. LTV i na 350 tys. zł różnice między ratami kredytu złotowego i walutowych również zmalały. W euro jest to obecnie jedynie 16 proc., a w relacji złoty-frank 15 proc.

Średnia rata dla kredytu w rodzimej walucie na 280 tys. zł spadła w porównaniu z końcem czerwca z 1709 zł do 1675 zł, a rata w euro wzrosła z 1361 zł do 1374 zł. Dla franka obniżyła się z 1369 zł do 1367 zł. W przypadku kredytu na 350 tys. zł zaciąganego na 30 lat i na 100 proc. wartości mieszkania rata w złotych wyniosła w lipcu 2092 zł i była o 65 zł niższa niż na koniec czerwca. Dla euro w ciągu miesiąca rata obniżyła się z 1769 zł do 1751 zł. Natomiast dla franka dało się zauważyć wzrost z 1773 zł do 1788 zł.

Licz uważnie koszty okołokredytowe

Jeśli oferta wymaga spełnienia licznych dodatkowych warunków, bardzo ważne jest umiejętne zsumowanie kosztów kredytu. Szczególnie istotne jest spojrzenie na koszty ubezpieczeń czy na opłatę za konto, którego założenie jest konieczne. Wiele ofert bez prowizji w zamian oczekuje od klienta innych nakładów. W złotych - na topie kredyty: PKO BP, BZ WBK, ING BSK, Nordei i Euro Banku

W lipcowej ofercie kredytów z wkładem własnym 7 banków przedstawianych przez Gold Finance obniżyło marże odsetkowe. Na taki ruch zdecydowali się: Allianz Bank, BOŚ, Citi Handlowy, Millennium, Nordea, Pekao Bank Hipoteczny i PKO BP. W efekcie w 17 bankach dla naszego kredytu można już uzyskać marżę poniżej 2 proc. Drożej zrobiło się natomiast w Alior Banku i Banku Polskiej Spółdzielczości. Mocne ingerencje w warunki cenowe powodują, że nie jest łatwo dłużej utrzymać się na szczycie najlepszych ofert.

Niekwestionowanym liderem kredytów złotowych z 20 proc. wkładem własnym tym razem został PKO BP. Bank, który udzielił w drugim kwartale ponad 35 proc. wszystkich kredytów złotowych, dalej obniża marże odsetkowe na finansowanie nieruchomości w złotych. Marża dla naszego modelowego 30-letniego kredytu na 280 tys. zł i 80 proc. wartości nieruchomości zaciąganego przez 3-osobową rodzinę z 6,5 tys. zł dochodu netto, spadła z 1,59 proc. do 1,49 proc. W efekcie przy takiej stawce i skredytowaniu obowiązkowego 4-letniego ubezpieczeniu na życie w wysokości 3,25 proc. wartości kredytu, rata wynosi 1604 zł.

Lider z ubiegłego miesiąca – BZ WBK z ratą 1613 zł (dla marży 1,5 proc. i prowizji 3,5 proc.) przesunął się na drugą pozycję (do obliczeń bierzemy pod uwagę 1,5 proc. marżę na wypadek, gdyby bank nie uznał klienta za VIP-a, wyliczenia dla VIP-a podane są w tabelach). Na podium pozostał też ING BSK – z 1,5 proc. marżą i prowizją - 2,4 proc. Takie warunki dają obecnie 1630 zł raty. Tuż za podium stanęła Nordea. W lipcu klient zainteresowany prezentowanym przez nas kredytem mógł dostać w tym banku 1,8 proc. marży zamiast wcześniejszych 2,4 proc. Po dodaniu do tego prowizji 1,5 proc. (bank deklaruje, że pobiera od 0 do 3 proc.) wypada 1637 zł raty. Na niemal identycznych warunkach (nieco wyższy Wibor)
można dostać kredyt w Euro Banku. Tu wychodzi rata na poziomie 1640 zł.

Na ścięcie marży z 2 do 1,8 proc. zdecydował się również BOŚ. Po zmianie rata wraz ze skredytowaną 1,5 proc. prowizją wynosi tu 1666 zł, ale przy tym kształcie kredytu klient nie musi spełniać licznych wymagań dodatkowych, jakich wymaga np. DnB Nord. Zupełnie bez cross sellu sprzedaje swój kredyt Pekao Bank Hipoteczny. Przy oferowanej marży 1,75 proc. i prowizji 2,5 proc. można w nim dostać 280 tys. zł kredytu z ratą 1675 zł. Na początek o 1 zł wyższą ratę - 1676 zł - będzie musiał zapłacić klient Millennium (przy 1,8 proc. marży). Tutaj jednak do 1620 zł raty trzeba dodać ubezpieczenie na życie (0,02% wartości zadłużenia miesięcznie), czyli na początku 56 zł. Kwota ta wraz z obniżającym się saldem kredytu również będzie spadała.

Ciekawie przedstawia się nowa oferta Allianz Banku. Promocja „Słoneczna hipoteka” pozwala klientowi uzyskać 1,3 proc. marży, czyli naprawdę imponująco niską stawkę. Po skredytowaniu również prowizji - 2,5 proc. - klient uzyskałby atrakcyjną ratę 1565 zł, gdyby nie konieczność wykupywania przez klienta co roku polisy na życie ze składką w wysokości 1 proc. salda zadłużenia. W pierwszym roku podwyższa to ratę o 233 zł do ok. 1800 zł. Podobnie koszt ubezpieczenia uderza w ofertę Alior Banku, gdzie przy marży 1,8 proc. i braku prowizji rata dla naszego kredytu wynosi 1611 zł. Klient musi jednak opłacić na 5 lat z góry ubezpieczenie na życie ze składką w wysokości 9,6 proc. wartości kredytu. Jeśli skredytuje tę kwotę, jego rata wyniesie 1766 zł. W DnB Nord z kolei po dodaniu kosztu ubezpieczenia rata z 1663 zł wzrasta do niemal 2000 zł.

Po raz pierwszy w naszym zestawieniu pojawił się HSBC Bank Polska. Pod względem atrakcyjności jego kredyt plasuje się na 9 miejscu. Bank oczekuje 2 proc. marży i ubezpieczenia na 2 lata ze składką w wysokości 2 proc. wartości kredytu. Później ubezpieczenie nie jest już obowiązkowe. Co istotne, bank nieźle też liczy zdolność kredytową. Naszej 3-osobowej rodzinie z 6,5 tys. zł wpływów gotów jest pożyczyć blisko 585 tys. zł, czyli dokładnie tyle ile wynosi średnia na rynku dla kredytu złotowego z 20 proc. wkładem własnym. Oferta HSBC jest ograniczona wyłącznie do kredytów w złotych na maksymalnie 90 proc. LTV.

Dla poszukujących pieniędzy na całość - najlepsze kredyty w złotych mają: PKO BP, BZ WBK, Nordea, BOŚ i Pekao Bank Hipoteczny

Pięć banków oferujących finansowanie nieruchomości w złotych w 100 proc. zdecydowało się w ostatnim miesiącu na obniżenie marż odsetkowych. Obniżki przeprowadzili: PKO BP z 1,84 na 1,51 proc., Nordea z 2,8 proc. na 1,8 proc., Millennium z 2,5 do 2,2 proc., Allianz z 2,6 do 1,5 proc., Pekao Bank Hipoteczny z 1,9 proc. na 1,75 proc. Ruchy te mocno zmieniły nasz top ofert. Przy braku wkładu i tym samym wyższej kwocie najkorzystniejszą ofertę kredytu złotowego proponuje obecnie PKO BP, spychając dotychczasowego lidera - BZ WBK - na drugą pozycję. Na dalszy plan zeszli również pozostali liderzy poprzedniego miesiąca –

Kredyt Bank i Bank Pocztowy. Trzecia w naszym zestawieniu jest obecnie Nordea z ratą 2046 zł (1,8 proc. marży i 1,5 proc. prowizji). Za Nordea Bankiem uplasował się BOŚ z ratą 2082 zł (1,8 proc. marży i 1,5 proc. prowizji), a piąty jest Pekao Bank Hipoteczny (2094 zł), który gotów jest zadowolić się 1,75 proc. marży i 2,5 proc. prowizji. W celu wskazania najlepszych ofert obliczyliśmy raty wraz ze skredytowaną prowizją i ubezpieczeniami. W przypadku finansowania całości nieruchomości dodatkowo trzeba pamiętać o ubezpieczeniu brakującego wkładu. Zazwyczaj banki pobierają około 3 proc. na 3 lata, czy 4-4,5 proc. na 5 lat od 20 proc. brakującego wkładu. Po tym okresie bank znów upomną się o opłatę, lecz będzie ona już niższa stosownie do spłaconego kapitału. Dodatkowo trzeba pamiętać, że rata kredytu wzrośnie też przejściowo do momentu uzyskania wpisu do księgi wieczystej. Na ten czas banki najczęściej podnoszą marżę odsetkową o 1-1,5 pkt. proc.

W euro najlepsi – DB PBC, Kredyt Bank, Raiffeisen Bank i PKO BP

Na pierwszej pozycji oferujących kredyt w euro z wkładem własnym znalazł się Deutsche Bank PBC z ratą 1259 zł, m.in. dzięki promocji na prowizję i marży od 2,4 proc. Aby jednak otrzymać tak korzystne warunki, trzeba skorzystać m.in. z konta DBlife za 25 zł miesięcznie. Tuż za DB PBC po zmianie marży plasuje się Nordea Bank. Rata wyniesie tu 1264 zł przy skredytowaniu również 1,5 proc. prowizji. Trzeci jest Kredyt Bank z ratą 1299 zł po skredytowaniu prowizji w wysokości 1 proc. Ratę wynoszącą 1301 zł zapłaci klient PKO BP. Bank ten obniżył marże kredytów w euro. W przypadku naszej modelowej rodziny spadła ona z 2,39 proc. do 2,25 proc. Po skredytowaniu ubezpieczenia miesięczne obciążenie wynosi w PKO BP 1349 zł. Do pierwszej piątki wchodzi Raiffeisen Bank. Jego kredyt w euro również oferowany jest bez prowizji, z marżą 2,6 proc. i ratą 1305 zł. Koszt koniecznego ubezpieczenia na życie podwyższa początkowo ratę o ok. 55 zł miesięcznie do 1360 zł.

Pośród 13 banków, które oferują kredyty w euro z wkładem własnym, atrakcyjnie przedstawia się też oferta DnB Nord. Obecnie dla naszego modelowego kredytu na 80 proc. LTV bank oferuje 1,6 proc. marży przez pierwsze trzy lata, co daje 1230 zł raty i 1,9 proc. marży po tym czasie, co daje 1278 zł raty. Trzeba się również jednak przygotować na obowiązkowe ubezpieczenie, którego roczny koszt to 1,3 proc. wartości kredytu, co początkowo podwyższa ratę o ok. 300 zł. Podobnie sytuacja wygląda w Alior Banku. Podstawowa rata wynosi tu ok. 1250 zł, ale po tym jak skredytuje się ubezpieczenie na życie na 5 lat w wysokości 9,6 proc. wartości kredytu, rata wzrasta do ok. 1400 zł.

Na całość w euro najlepsi: PKO BP, DB PBC i Raiffeisen

Gdy klient z 6,5 tys. zł wpływów na rodzinę zacznie poszukiwać kredytu w euro na 100 proc. wartości nieruchomości, od lipca najkorzystniejszą ofertę znajdzie w PKO BP. Bank obniżył marżę z 2,97 do 2,48 proc. Po doliczeniu do raty kosztów ubezpieczenia trzeba się w przypadku naszego kredytu nastawić na miesięczny wydatek ok. 1600 zł. Interesującą ofertę można również znaleźć w Deutsche Banku PBC i Raiffeisen Banku. Rata naszego kredytu na 30 lat i 350 tys. zł wraz z kosztami ubezpieczenia rozłożonymi na każdy miesiąc wyniesie w Raiffeisen Banku (2,7 proc. marży) ok. 1730 zł (wraz ze spadającym saldem zadłużenia będzie obniżała się również składka na ubezpieczenie). W Deutsche Banku PBC marża liczona jest od 2,8 proc. i przy takiej stawce rata wynosi ok. 1680 zł, konieczne jest też założenie konta za 25 zł.

W Alior Banku, choć marża jest niska (2,6 proc.), atrakcyjność oferty ogranicza wysokość ubezpieczenia – 33,6 tys. zł. Po skredytowaniu tej kwoty rata wzrasta do ok. 1800 zł. Podobnie jest w MultiBanku i mBanku, gdzie koszty dodatkowe istotnie podwyższają miesięczne koszty obsługi kredytu. Klient jednak nie ma zbyt dużego wyboru kredytów na 100 proc. w euro, bo udzieli go ewentualnie 8 banków. Nie znajdziemy wśród nich np. DnB Nord czy Kredyt Banku.

Nordea Bank jeszcze lepszy we frankach szwajcarskich

Dla poszukujących kredytów we franku szwajcarskim, choć z miesiąca na miesiąc jest to coraz mniejsza grupa, niezmiennie najlepszą ofertę ma Nordea Bank. Rata dla naszego przykładowego kredytu z 20 proc. wkładem w ciągu miesiąca jeszcze się w Nordei obniżyła, bo bank ściął marżę z 3 do 2,8 proc. Obecnie, nie uwzględniając kosztów prowizji od 0 do 3 proc., rata wynosi 1162 zł. Godny polecenia zwolennikom franka jest także BPH, gdzie marża wynosi 3,5 proc., a rata 1404 zł. Do tego trzeba dodać koszty prowizji i ubezpieczeń wynoszących ok. 3,5 proc. wartości kredytu.

Zainteresowani kredytem we franku na 80 proc. wartości nieruchomości mają do wyboru także oferty: mBanku, MultiBanku oraz Alior Banku z marżami od 3,7 do 4,8 proc. i sporymi kosztami dodatkowymi w postaci ubezpieczeń. Kredyty we frankach na 100 proc. wartości dostępne są wyłącznie w Alior Banku, mBanku i MultiBanku.

„Rodzina na Swoim” wkrótce również w Deutsche Banku PBC

Jesienią do 20 powiększy się liczba banków udzielających kredyty z dopłatami do odsetek. Za dwa miesiące na rynek z ofertą kredytu z programu Rodzina na Swoim zamierza wejść również DB PBC. Bank koncentrujący się głównie na sprzedaży kredytów walutowych bardziej zamożnym klientom zmienia politykę. – Chcemy zjednać do siebie również osoby zarabiające od 2,5 do 4 tys. zł, a także zwiększyć w portfelu kredytowym udział złotego. Obecnie w portfelu kredytowym ok. 85 proc. kredytów denominowanych jest w walutach obcych – mówi Maciej Molewski, Dyrektor Departamentu Bankowości Hipotecznej w DB PBC. Kredyty z dopłatami mają być udzielane m.in. przez całą sieć db kredyt liczącą 80 placówek. Jak będzie wyglądała oferta? – Zależy nam, aby przedstawiała się atrakcyjnie. Na pewno kredyty z dopłatami nie będą drożej wyceniane od pozostałych kredytów złotowych – zapewnia Molewski.

Najatrakcyjniejsze kredyty z dopłatami w PKO BP, Pekao Banku Hipotecznym, Euro Banku, Lukasie i Pocztowym

W gronie 18 ankietowanych przez Gold Finance banków zaangażowanych w kredyty z dopłatami, na pozycję lidera zdecydowanie wysunął się PKO BP. 3-osobowej rodzinie z 6,5 tys. zł i 20 proc. wkładem własnym na mieszkanie za 350 tys. zł PKO BP zaproponuje kredyt z pierwszą ratą 908 zł, o ponad 100 zł niższą niż przed miesiącem. Jest to głownie zasługa niższej marży, jak i niższej stawki WIBOR. Drugi w naszym rankingu jest Euro Bank z ratą 964 zł. Wyjątkowy tłok jest na trzecim miejscu. Pierwszą ratę z dopłatami do odsetek w granicach 980 zł klient otrzyma w trzech bankach: Pekao Banku Hipotecznym, Pocztowym i BNP Paribas Fortis. Tuż za nimi znalazł się Millennium, gdzie rata nieznacznie przekracza 990 zł. Raty obliczyliśmy dodając do nich konieczność skredytowania prowizji lub podstawowych ubezpieczeń.

W programie Rodzina na Swoim dopłaty do połowy odsetek klient otrzymuje przez 8 lat, co pozwala uzyskać refinansowanie niemal jednej piątej odsetek 30-letniego kredytu. W drugim kwartale połowa odsetek do zrefinansowania liczona była od stawki 6,18 proc. Od trzeciego kwartału jest to 5,88 proc. Kredyt dedykowany jest małżeństwom lub osobom samotnie wychowującym dzieci, nie posiadającym nieruchomości mieszkalnych. Kolejny konieczny do spełnienia warunek to zakup mieszkania, którego maksymalna powierzchnia nie przekracza 75 m kw. (dopłaty są tylko do 50 m. kw.) lub domu, którego powierzchnia użytkowa nie przekracza 140 m. kw. (dopłaty są tylko do 70 m. kw.).

Po kredyt RnS na całe mieszkanie najlepiej iść do PKO BP, Pekao Banku Hipotecznego i Pocztowego

W ramach programu Rodzina na Swoim można również skredytować całą wartość nieruchomości, czyli w naszym przypadku pożyczyć 350 tys. zł, o ile pozwalają na to limity ceny m. kw. mieszkania w danym regionie. Wówczas kredyt proponuje już nie 18, lecz 14 banków (nie ma tu BZ WBK, BPS, BPH i Citi Handlowego). Wyjątkowo na 100 proc. pożycza też BNP Paribas Fortis, a Getin Noble Bank jest gotowy pożyczyć nawet 110 proc. LTV.

Jeśli ktoś w programie Rodzina na Swoim pożycza 350 tys. zł, zdecydowanie najkorzystniejszy kredyt otrzyma od lipca w PKO BP. Po skredytowaniu 3,25 proc. wartości kredytu na składkę ubezpieczeniową rata wynosi ok. 1150 zł. Swoją ofertę, podobnie jak PKO BP, mocno poprawił również Pekao Bank Hipoteczny. Obecnie po skredytowaniu 2,5 proc. prowizji pierwsza rata wynosi ok. 1200 zł. Zmiany u konkurentów sprawiły, że lider z poprzedniego miesiąca - Bank Pocztowy - spadł na trzecią pozycję.

26 banków dla złotego, 14 dla euro i już tylko 7 dla franka

Osoby poszukujące kredytu w złotych mogą się udać po kredyt do wszystkich 27 banków z naszego zestawienia (w tabeli „Z wkładem czy bez?”). Już w 20 z nich skredytują całość nieruchomości. Siedmiu bankom wystarczy od 5 do 10 proc. wkładu, a w najbardziej wymagającym BPH trzeba mieć minimum 20 proc. ceny nieruchomości.

Kredyty w euro oferuje 14 banków. 8 instytucji pożyczy na co najmniej 100 proc. ceny mieszkania czy domu. W mBanku i MultiBanku jest to nawet 110 proc., a w Alior Banku 120 proc. Minimum 20 proc. wkładu oczekują dla kredytów w euro: BPH i Polbank, a co najmniej 30 proc. wkładu własnego trzeba mieć w BZ WBK.

Kredyt we franku szwajcarskim proponuje jedynie 7 banków. Nie liczymy tu DB PBC, który udziela ich już uznaniowo gospodarstwu z dochodami netto pow. 12 tys. zł. Z tabel zniknął też Kredyt Bank, który ograniczył się do kredytowania nieruchomości w złotych i euro. Tylko w trzech bankach można otrzymać kredyt we franku na 100 proc. wartości nieruchomości (Alior, MultiBank i mBank). W Nordea Banku wystarczy już jedynie 10 proc. wkładu własnego, w Polbanku i BPH trzeba mieć odłożone na jedną piątą mieszkania, a w PKO BP na jedną czwartą.

Co nowego:

PKO BP kolejny raz mocno ściął marże odsetkowe, w prezentowanych przez nas ofertach spadki dochodziły do niemal 0,5 pkt. proc. Nordea Bank szczególnie mocno obniżył marże kredytów złotowych. Np. na 100 proc. LTV w złotych marża w prezentowanych przez nas ofertach spadła z 2,8 proc. do 1,8 proc. Millennium od 20 lipca nie pobiera prowizji, gotów jest również udzielać kredytów na promocyjnej marży, w tym dodatkowo oferuje możliwość zmniejszenia marży dla aktywnych klientów. Marże mniejsze o 0,2 pkt. proc. oferuje wobec standardowych dla klientów, którzy posiadają już lub założą rachunek w banku, będą właścicielami karty debetowej do rachunku bankowego i zrealizują za jej pomocą transakcje bezgotówkowe w wysokości 500 zł co miesiąc. Allianz Bank obniża oprocentowanie kredytu hipotecznego. W ramach promocji „Słoneczna hipoteka” marża kredytu niezależnie od wnioskowanej kwoty wynosi:
• dla kredytów z minimum 20 proc. wkładem własnym -1,3 proc.
• dla kredytów z wkładem własnym mniejszym niż 20 proc. lub bez wkładu własnego - 1,5 proc.

Oznacza to obniżenie marży standardowej nawet o 2,1 proc. Aby skorzystać z promocyjnej marży, klienci muszą posiadać lub założyć konto w Allianz Banku, utrzymywać je przez cały okres korzystania z warunków promocyjnych, zasilać miesięcznymi wpływami w wysokości min. 2000 zł oraz wykonywać przynajmniej 3 transakcje bezgotówkowe w miesiącu. Muszą też przystąpić do ubezpieczenia na życie za pośrednictwem Allianz Banku w ramach umowy grupowej z TUiR Allianz, korzystając z niego do czasu całkowitej spłaty kredytu. Odnawiana co rok polisa na życie wymaga składki w wysokości 1 proc. wartości salda kredytu pozostającego do spłaty. Promocja obowiązuje do 17 września.

Pekao Bank Hipoteczny zmienił zasady oceny zdolności kredytowej. Dla klientów zarabiających netto średnio po 3150 zł całkowite obciążenia dochodów zobowiązaniami finansowymi mogą wynieść obecnie 60 proc. zamiast wcześniejszych 50 proc. dochodów. Bank obniżył też marże. Niezależnie od produktu i LTV pobiera 1,75 proc. marży plus WIBOR (3M lub 6M), czyli oprocentowanie wynosi ok. 5,75 proc., a prowizja 2,5 proc. Deutsche Bank PBC przedłużył do 30 września promocję "Prowizja 0%". Promocją zostają objęte kredyty udzielane w PLN lub EUR na min. 100 tys. zł lub równowartości tej kwoty w EUR.

Dla kredytów bez prowizji marża kredytu zostaje podwyższona w stosunku do marży obowiązującej w banku dla kredytów mieszkaniowych, określonej dla danego przypadku, o 0,3 pkt procentowego. Wydłużony zostaje do 5 lat okres pobierania prowizji za przedterminową spłatę całości lub części kredytu (2 proc.). Wysokość marży kredytu zależy od waluty kredytu i wartości LTV oraz skorzystania przez kredytobiorcę z dodatkowych produktów oferowanych przez Bank wpływających na poziom marży kredytu.

BOŚ wprowadził Letnią Promocję kredytów i pożyczek hipotecznych, polegającą na: obniżeniu marży kredytów i pożyczek hipotecznych w PLN o 0,30 pkt. proc. od stawek standardowych. Dla kwot powyżej 150 tys. zł, nie pobiera prowizji. Promocja potrwa do 31 sierpnia 2010 r. (decyduje data rejestracji kompletnego wniosku). Z promocji może skorzystać klient, który spełni wszystkie następujące warunki: otworzy lub posiada ROR z wpływami/deklaracją wpływów z tytułu wynagrodzenia w wysokości min. 2 tys. zł, posiada lub zakupi karty debetową i kredytową, będzie korzystał z wyciągów elektronicznych, złoży co najmniej dwa zleceń stałe/polecenia zapłaty, posiada lub złoży wniosek o pożyczkę w ROR/debet, posiada lub zakupi dowolne ubezpieczenia do ROR oraz „ubezpieczenie nieruchomości od ognia i innych zdarzeń losowych dla kredytobiorców hipotecznych BOŚ S.A. (TU EUROPA)” Wariant I.

MultiBank przedłużył do końca sierpnia promocję "Plany Finansowe 2010". Jej założenia to minimalna kwota kredytu 150 000 zł, marża dla kredytu celowego wynosząca 3 proc. dla EURO (2 proc. dla PLN z operatem szacunkowym), obowiązek zasilania rachunku wynagrodzeniem, dokonywanie transakcji kartą debetową lub kredytową oraz korzystanie z pakietu ubezpieczeń (ubezpieczenie na życie + ubezpieczenie Pakiet Bezpieczna Spłata) przez okres 5 lat od momentu uruchomienia kredytu.

W DnB NORD klient korzystając z innych produktów Banku w lipcu mógł w dowolny sposób kształtować swoją marżę kredytową. Dodatkowo przez okres 12 miesięcy albo 36 miesięcy (tylko kredyty w EUR) klient miał gwarantowaną marżę w wysokości 1,60 proc.

Halina Kochalska,
Analityk Gold Finance

[ Zobacz porównanie kredytów hipotecznych w tabelach

]( http://i.wp.pl/a/f/Excel/25098/20100806_rankingkredytow_gold_finance.xls )

kredyt hipotecznyanalizabank
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)