Rogozin wątpi, by Francja odstąpiła od sprzedaży Mistrali

Wicepremier Rosji Dmitrij Rogozin wyraził w poniedziałek wątpliwość, by Francja miała zrezygnować ze sprzedaży okrętów Rosji mimo nacisków innych liderów zachodnich, którzy chcą ukarać Moskwę w związku z zestrzelonym malezyjskim samolotem pasażerskim.

Rogozin wątpi, by Francja odstąpiła od sprzedaży Mistrali
Źródło zdjęć: © AFP | FRANK PERRY

21.07.2014 | aktual.: 22.07.2014 06:40

- To miliardy euro... Francuzi są bardzo pragmatyczni. Wątpię w tom, by anulowali kontrakt - powiedział Rogozin dziennikarzom. Dodał, że odwołanie kontraktu spowoduje sto razy mniejsze straty dla Rosji niż dla Francji.

Zawarty przez Moskwę z Paryżem w 2011 roku kontrakt wartości 1,2 miliarda euro przewiduje kupno dwóch okrętów desantowych Mistral. Francja zdecydowała się zrealizować ten kontrakt mimo potępienia Rosji za jej działania na Ukrainie oraz mimo nacisków USA. Jest to pierwszy tak duży kontrakt na import sprzętu wojskowego zawarty przez Moskwę od upadku ZSRR.

Stany Zjednoczone i niektóre kraje UE wzywały Francję, aby przemyślała kwestię sprzedaży Rosji zaawansowanego technologicznie sprzętu wojskowego po marcowej aneksji Krymu przez Rosjan. Francja odrzucała apele o wstrzymanie transakcji oraz krytykę, tłumacząc, że unieważnienie kontraktu przyniosłoby więcej szkód Paryżowi niż Moskwie.

Brytyjski premier David Cameron oświadczył w poniedziałek, że po zestrzeleniu malezyjskiego samolotu, w Wielkiej Brytanii "nie do pomyślenia" byłoby coś takiego, jak sprzedanie Rosji przez Francję okrętów desantowych typu Mistral. (PAP)

mmp/ ap/

Źródło artykułu:PAP
rosjamistralrogozin
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)