Piwo za donosy na Kopernika
Nie tylko Gdańsk i Wrocław mają swoją piwowarską historię. Na Warmii tamtejszą tradycję odtwarza Browar Kormoran.
- Historyczne smaki są dla nas inspiracją przy każdej okazji. Kiedy w 2013 roku natrafiliśmy na list Feliksa Reicha, w którym domagał się od biskupa Dantyszka piwa lawendowego w zamian za donosy na Kopernika, nie mogliśmy przepuścić okazji, by takim piwem uczcić Rok Kopernika - opowiada Paweł Błażewicz z Browaru Kormoran. - Oczywiście list ten był początkiem drogi. Szukaliśmy, dlaczego piwo mogło mieć lawendowy smak (okazało się, że lawendy używano zamiast chmielu), szukaliśmy, jak wyglądał zasyp tego piwa i jak mogło ono powstać. Na podstawie źródeł ustaliliśmy, że był to prawdopodobnie gruit - piwo bez chmielu, a zasyp to 60% słodu jęczmiennego i 40% pszenicy. Oczywiście największy problem stanowiły drożdże, dlatego wybraliśmy szczep o neutralnych właściwościach i pracujący w szerokim zakresie temperatur. W ten sposób powstał Gruit Kopernikowski - mówi.
Gruit został uwarzony w rocznicę urodzin Kopernika, a beczkę piwa odszpuntowano w rocznicę jego śmierci. - Efekt na pewno był ciekawy i na tyle interesujący, że warto było przeprowadzić ten eksperyment - podkreśla Błażewicz.