Skandal obyczajowy! Radny omotał kasjerkę i razem okradali Biedronkę

Perfidny spryciarz! Radny z SLD namówił jedną z kasjerek sklepu Biedronka, aby przepuściła go z pełnym koszem zakupów nie żądając w zamian ani grosza. Kobieta uległa, a polityk zasmakował w „darmowych zakupach”. – Zaczął mnie szantażować. Groził zwolnieniem. Uległam i nie wbijałam jego zakupów na kasę – tłumaczy się w rozmowie z Faktem, kasjerka Agnieszka Milewska (36 l.).

Obraz
Źródło zdjęć: © Fakt | Przemysław Gryń

W małym Kaliszu Pomorskim aż huczy od plotek. Wszystko po tym, gdy postawiono zarzuty kradzieży kasjerce z miejscowej Biedronki i lokalnemu radnemu!

A zaczęło się od wielkiej inwentaryzacji w sklepie. Kontrolerzy aż łapali się za głowy widząc ogromne niedobory towarów. Manko wynosiło kilkadziesiąt tysięcy złotych! Zaczęto przeglądać sklepowy monitoring. I wyszło na jaw, że Agnieszka Milewska przepuszcza jednego z klientów bez wbijania jego zakupów na kasę.

Kobieta zatrzymana przez policjantów przyznała się do zarzucanych jej czynów i ujawniła, że tym jej ulubionym klientem był radny z Kalisza Pomorskiego Roman Z. (41 l.). – On mnie do tego zmusił szantażem – tłumaczyła drżącym głosem była już kasjerka – Zagroził mi, że jeśli się nie zgodzę na taki układ to spowoduje, że mnie zwolnią z pracy, bo ma znajomości. A ja w tym czasie miałam na utrzymaniu dwójkę dzieci i męża, który był bezrobotny. To było dla mnie bardzo stresujące gdy radny Roman Z. pojawiał się w sklepie, aż mnie bolał brzuch – opowiada kobieta.

Śledczym wyznała, że radny przychodził nawet kilka razy dziennie! – Gdy podchodził do kasy często mówił też, że ma tylko 70 zł i za tyle go mogę skasować, resztę z pełnego wózka miałam puścić poza kasą – relacjonuje pani Agnieszka. – Gdy mówiłam, że to się i tak wyda pan radny mówił mi, że nie mam się czego obawiać, bo jest znany i nikt o nic go nie będzie podejrzewał – dodaje.

Kasjerka nie była jednak tylko bezbronną ofiarą. Okazało się, że radny oddawał jej część wykradzionych z Biedronki zakupów. Gdy policja przeszukała jej dom ujawniono towary o wartości 1500 złotych. – Cały proceder trwał od kwietnia do początku czerwca – mówi rzeczniczka policji w Drawsku Pomorskim, Agnieszka Waszczyk .

Radny Roman Z. nie przyznaje się do kradzieży i uważa że podstawą oskarżeń jest zawiść ludzi, który zazdroszczą mu tego co osiągnął. Obojgu sprawcom postawiono zarzut kradzieży, za co grozi 5 lat więzienia.

Wybrane dla Ciebie
Podwyżki w ALDI. Oto nowe zarobki kasjerów
Podwyżki w ALDI. Oto nowe zarobki kasjerów
Tańczył tam cały region. Czy gleba pod kultową dyskoteką jest skażona?
Tańczył tam cały region. Czy gleba pod kultową dyskoteką jest skażona?
Byłą siedzibę Amber Gold czeka rozbiórka. Oto co powstanie w zamian
Byłą siedzibę Amber Gold czeka rozbiórka. Oto co powstanie w zamian
"Dantejskie sceny na szpitalnych oddziałach". Minister apeluje
"Dantejskie sceny na szpitalnych oddziałach". Minister apeluje
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
Ważne zmiany dla cudzoziemców w Polsce. "Podwyżki są bulwersujące"
Ważne zmiany dla cudzoziemców w Polsce. "Podwyżki są bulwersujące"
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
105 mln zł kary dla właściciela Biedronki. Poszło o promocje
105 mln zł kary dla właściciela Biedronki. Poszło o promocje
Sprzedaż spadła nawet o 75 proc. Deweloperzy robią duże promocje
Sprzedaż spadła nawet o 75 proc. Deweloperzy robią duże promocje
Polki skarżą się na niemiecki sklep. UOKiK bada sprawę
Polki skarżą się na niemiecki sklep. UOKiK bada sprawę
Chcą zmian w waloryzacji. Emerytury skoczą w górę
Chcą zmian w waloryzacji. Emerytury skoczą w górę
ZATRZYMAJ SIĘ NA CHWILĘ… TE ARTYKUŁY WARTO PRZECZYTAĆ 👀