Sklepy w końcu świętują. Wyniki prawie takie, jak sprzed lockdownu
Majowe obroty sklepów w galeriach handlowych były najwyższe od początku roku - wynika z danych Polskiej Rady Centrów Handlowych. Indeks dla sklepów prowadzących działalność bez żadnych obostrzeń był o 41 proc. wyższy niż rok temu i tylko o 4 proc. niższy niż w maju 2019 roku.
Wiadomoscihandlowe.pl zwracają uwagę, że firmy z kategorii moda, usługi oraz gospodarstwo domowe osiągnęły w maju lepsze wyniki, niż jeszcze przed pandemią. Trzeba jednak podkreślić, że mowa tutaj wyłącznie o sprzedaży stacjonarnej.
Wskaźnik PRCH Turnover Index wskazuje, że obroty najemców wyniosły średnio 96 proc. zarejestrowanych wpływów w maju 2019 roku i 141 proc. w stosunku do maja 2020 roku.
Panele na dachu będą mniej opłacalne, ale nie dla każdego. Wiceminister wyjaśnia
Podobne odbicie i wzrost odbicie miał miejsce również w lutym, kiedy nastąpiła lockdownowa odwilż. Jak zwracają uwagę eksperci PRCH to oznacza, że klienci chcą korzystać z możliwości stacjonarnych zakupów, kiedy tylko mogą.
Wolą jednak robić zakupy sami, a nie z rodziną, dlatego też konwersja (przełożenie odwiedzalności na obroty) w galeriach była o 10 proc. wyższa niż w maju 2019 roku - czytamy na portalu wiadomoscihandlowe.pl.
Na obroty sklepów wpływa również wielkość nieruchomości handlowych, choć w coraz mniejszym stopniu. I tak najlepiej prosperowały punkty w obiektach o średniej wielkości (102 proc. obrotów z maja 2019 roku) i duże galerie (100 proc.). Gorzej miała się sytuacja małych centrów (98 proc.) i tych największych (89 proc.).