Solidarność: w Wigilię trzeba skrócić czas pracy

Związkowcy apelują o zamknięcie sklepów w tym dniu o godzinie 14.00

Obraz
Źródło zdjęć: © sxc.hu

NSZZ "Solidarność" rozpoczyna akcję zachęcającą do skrócenia godzin pracy handlowców w Wigilię. Związkowcy apelują o zamknięcie sklepów w tym dniu o godzinie 14. Wskutek przedłużania pracy w Wigilię cierpią pracownicy - argumentują.

Przewodniczący Sekcji Krajowej Handlu NSZZ "Solidarność" Alfred Bujara powiedział w czwartek PAP, że w pierwszym etapie związkowcy apelują do pracodawców o zamknięcie sklepów w Wigilię o godzinie 14, natomiast szeroka akcja informacyjna ma się rozpocząć w grudniu.

Solidarność od dawna przypomina, że przedłużanie godzin handlu w Wigilię do godz. 17 czy nawet 18 nie przekłada się na większe zyski sklepów. "Małe sklepy osiedlowe już to zrozumiały i kończą handel wcześniej. Inaczej wygląda to w przypadku hipermarketów, niektóre z nich przeciągają pracę do późnego popołudnia. Tymczasem z naszych obserwacji wynika, że w Wigilię po godzinie 14 handel zamiera" - powiedział, cytowany w komunikacie, Alfred Bujara.

Dodał, że po godz. 14 tylko nieliczni klienci robią jeszcze zakupy. "Na niepotrzebnym przedłużaniu pracy w tym dniu cierpią natomiast pracownicy, którzy po zamknięciu muszą jeszcze rozliczyć się z pieniędzy, posprzątać sklep i dopiero wieczorem wychodzą z pracy. Bywa więc, że do domu docierają o godzinie 19.00, a nawet 20.00" - powiedział Bujara.

Jak zapowiadają związkowcy, w pierwszym etapie akcji działania skierują do pracodawców. "Hipermarkety są właśnie na etapie planowania godzin pracy w okresie świątecznym. Będziemy apelować o rozsądne przygotowanie świątecznych grafików, uwzględniających nasz postulat zakończenia handlu o godzinie 14.00" - zapowiedział Bujara.

Dodał, że "jeśli jakieś sklepy w Wigilię nie skrócą handlu do 14.00, to przed tymi placówkami będą organizowane różne akcje". Tłumaczył, że związek domaga się krótszych godzin pracy handlowców w tym dniu ze względu na "duże naciski ze strony pracowników tej branży".

Podobną kampanię związkowcy prowadzili w zeszłym roku. Szef Solidarności Piotr Duda wystosował list do blisko 20 sieci handlowych, w którym zachęcał do podjęcia decyzji o skróceniu pracy sklepów. Zwrócił się też do biskupów z prośbą o wsparcie związkowej kampanii. Przed marketami w największych miastach związkowcy rozdawali ulotki zachęcające do krótszych zakupów. Do ulotek dołączony był wigilijny opłatek.

Solidarność zorganizowała też happening na Placu Zamkowym w Warszawie. Stanęła tam sklepowa lada, przy niej aktorzy odgrywali sklepowe scenki nawiązujące do pracy w sklepie w Wigilię. Jak przekonują związkowcy, akcja zakończyła się powodzeniem, gdyż większość sklepów zakończyło handel w Wigilię o godzinie 14 lub 15.

Bujara poinformował, że w ubiegłym roku apelu nie posłuchały m.in. sklepy sieci Tesco. (PAP)

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup