Spadek plonów rzepaku. Najgorzej jest w dwóch regionach
Trwają żniwa rzepaku. Rolnicy obserwują spadek plonów w tym roku. Najgorzej ma być w dwóch regionach na południu Polski. Kolejny problemem są nierówno dojrzewające nasiona, co skutkuje różnicami w czasie zbiorów rzepaku.
Trwają małe żniwa, podczas których rolnicy najpierw zbierali jęczmień, a teraz rzepak. Niestety, sytuacja nie wygląda najlepiej. Jak informuje portal farmer.pl, na Dolnym Śląsku oraz Opolszczyźnie rolnicy doświadczają największych spadków plonów.
Zgłoszenia od rolników wskazują, że plony najczęściej sięgają od 2,2 do 2,9 t/ha, a wyniki powyżej 3 t/ha są rzadkością. Na glebach o wyższej jakości, przy zastosowaniu intensywnych technologii rolniczych, można uzyskać powyżej 3,3 - 3,4 t/ha, choć 4 t/ha to już rzadkość. Są doniesienia o plonach poniżej 2 t/ha, nawet w dobrze utrzymanych gospodarstwach, gdzie wynoszą one około 1,8 t/ha – czytamy na portalu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pogłoski o zakazie wakacji podczas szkoły. Zdecydowany głos z rządu
Nierównomierne dojrzewanie nasion
Rolnicy zmagają się z nierównomiernym dojrzewaniem nasion, co prowadzi do różnic w czasie zbiorów, informuje portal topagrar.pl. W miejscowości Pągów żniwa rzepaku dobiegają końca. Rolnik Dariusz Klusko ma jeszcze do skoszenia ostatnie pola, głównie na lżejszych glebach, więc zakończenie prac planuje na najbliższy tydzień. Klusko, zauważa, że plony są bardzo zróżnicowane i wahają się od 1,5 tony do prawie 4 ton w zależności od lokalizacji pola oraz odmiany rzepaku.
Przymrozki wpłynęły na główny pęd roślin, pozbawiając go łuszczyn, co skutkowało niższymi plonami również na bocznych pędach. Na lepszych glebach, gdzie spadł deszcz, rzepak zregenerował się, jednak na słabszych glebach susza kwietniowo-majowa uniemożliwiła jego odbudowę – pisze topagrar.pl.
Małe żniwa trwają od czerwca
Małe żniwa to potoczna nazwa okres zbioru jęczmienia ozimego i rzepaku, który jest zbierany jako pierwszy. Kombajny wyjechały najpierw na pola na mniej urodzajnych glebach, głównie w południowo-zachodnich częściach Polski. W 2023 r. pierwsze zbiory odnotowano na początku lipca, a w 2022 r. zaczęły pod koniec czerwca. Jęczmień to zboże wykorzystywane w powszechnie w przemyśle spożywczym, paszowym, a nawet piwowarskim.
Żniwa zaczynają się gdzieś końcówką czerwca, początkiem lipca. Mówimy o jęczmieniu i rzepaku w niektórych regionach Polski. Natomiast zbiory później obejmują pszenicę, soję, słoneczniki, kukurydzę, którą bywało, że kończyliśmy kosić w styczniu, lutym. Także żniwa mogą się przeciągnąć do pół roku, w zależności od pogody – wyjaśniał w rozmowie z WP Finanse wiceprezes Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych (PZPRZ) Marcin Gryn.