Trwa ładowanie...
d19k319
23-10-2014 12:05

Sprzedaż we IX słabsza przez pogodę, konsumpcja będzie się trzymać wg analityków

Warszawa, 23.10.2014 (ISBnews) - Nieco niższy od oczekiwań wzrost sprzedaży detalicznej we wrześniu mógł być zjawiskiem jednorazowym, wywołanym w dużej mierze przez czynniki pogodowe - bardzo wyraźny spadek r/r odnotowała odzież i obuwie po poprzednich silnych wzrostach. Jednak ekonomiści liczą na utrzymanie się wzrostu konsumpcji prywatnej (choć wzrost PKB w III kw. w ujęciu r/r nieco osłabł wobec II kw.

d19k319
d19k319

Według analityków, stabilna sytuacja na rynku pracy, niska inflacja oraz niski koszt kredytu konsumpcyjnego powinny pomóc ustabilizować wyniki konsumpcji prywatnej w najbliższych miesiącach.

Dane te nie pomogły w przesunięciu szali oczekiwań w kierunku obniżki stóp procentowych o 25 pb lub 50 pb w listopadzie - co więcej, niektórzy ekonomiści nie wykluczają, że Rada Polityki Pieniężnej (RPP) może w przyszłym miesiącu w ogóle wstrzymać się z kolejną obniżką. Kluczowym czynnikiem przy podejmowaniu decyzji co do wielkości cięcia stóp będzie zapewne nowa projekcja inflacyjna.

Sprzedaż detaliczna wzrosła o 1,6% r/r we wrześniu 2014 r. Konsensus 16 analityków ankietowanych przez agencję ISBnews wynosił 2,4% (wobec 1,7% r/r miesiąc wcześniej).

Narastająco w styczniu-wrześniu br. sprzedaż detaliczna wzrosła o 3,7% r/r.

d19k319

Poniżej przedstawiamy najciekawsze cytaty z wypowiedzi ekonomistów:

"Spadek cen żywności i paliw zwiększa realną siłę nabywczą w zakresie dóbr trwałego użytku (popyt na żywność i paliwo jest relatywnie sztywny), co może być wsparciem dla popytu konsumpcyjnego" - analityk Banku Pekao Wojciech Matysiak

"W całym trzecim kwartale sprzedaż detaliczna wzrosła w ujęciu realnym o 3,0% wobec 5,0% r/r w Q2. W kolejnych kwartałach konsumpcja prywatna ma potencjał do nieznacznego przyspieszenia, czemu sprzyjać będą niska inflacja, poprawa sytuacji na rynku pracy oraz niskie stopy procentowe" - ekonomiści Banku Millennium
"Należy zatem spodziewać się, że mimo niezłej sytuacji na rynku pracy w trzecim kwartale doszło do wyhamowania tempa wzrostu konsumpcji do ok. 2.3-2.5%r/r z 2.8%r/r w drugim kwartale. Dynamika PKB wyniosła w tym czasie ok. 2.7-3.0%r/r" - główny ekonomista Banku Pocztowego Monika Kurtek

Poniżej przedstawiamy najciekawsze wypowiedzi ekonomistów in extenso:

d19k319

"Dynamika nominalna sprzedaży detalicznej we wrześniu okazała się niższa od oczekiwań. Jednakże nastąpiło przyspieszenie tempa wzrostu sprzedaży w ujęciu realnym. I patrząc na te właśnie dane, podobnie jak w przypadku produkcji przemysłowej i produkcji budowlano-montażowej, wyniki sprzedaży detalicznej we wrześniu są lepsze od zanotowanych w sierpniu. Wrześniowe odczyty pozwalają sądzić, że bardzo niskie wartości głównych wskaźników gospodarczych w sierpniu miały raczej charakter jednorazowy i że do końca br. sytuacja w gospodarce nie będzie się gwałtownie pogarszać. Dziś opublikowana została także dynamika sprzedaży detalicznej w całym trzecim kwartale. W ujęciu realnym nastąpił w tym okresie jej wzrost o 2.6%r/r wobec wzrostu o 5.1%r/r w drugim kwartale. Należy zatem spodziewać się, że mimo niezłej sytuacji na rynku pracy w trzecim kwartale doszło do wyhamowania tempa wzrostu konsumpcji do ok. 2.3-2.5%r/r z 2.8%r/r w drugim kwartale. Dynamika PKB wyniosła w tym czasie ok. 2.7-3.0%r/r. Opublikowane dziś
wrześniowe dane dotyczące zarówno sprzedaży detalicznej, jak i stopy bezrobocia, podobnie jak inne dane opublikowane w tym miesiącu, nie wskazują raczej na dalsze ostre hamowanie gospodarki w czwartym kwartale, po tym jak obawy takie pojawiły się po publikacjach bardzo słabych danych za sierpień. Przy jednoczesnej stabilizacji deflacji zbiór tych pozytywnych informacji może powstrzymać RPP przed dalszym cięciem stóp procentowych w listopadzie. Jeśli Rada na obniżkę się zdecyduje, to moim zdaniem nie będzie ona głębsza niż 25pb" - główny ekonomista Banku Pocztowego Monika Kurtek

"Rozczarowanie krajowymi danymi o sprzedaży, pomimo niskiego odczytu nie jest duże. Kategoria ta wzrosła bowiem we wrześniu w cenach stałych aż o 3% r/r, wobec 2,8% w sierpniu, co nadal pozwala oczekiwać wsparcia PKB ze strony konsumpcji prywatnej. Wzrost sprzedaży w cenach bieżących był jednak znacznie niższy, na poziomie 1,6% r/r, co sygnalizuje pogłębienie się deflacji cen detalicznych do aż 1,4%. Tym samym odczyt stawia członków RPP w dosyć trudnej sytuacji, potwierdzając zarówno słuszność argumentów za luzowaniem polityki pieniężnej, jak i za utrzymywaniem stop bez zmian. W tej sytuacji należy oczekiwać, że Rada utrzyma lagodną retorykę, decydując się w listopadzie na obniżkę stóp o jedynie 25 pb. Pomimo sygnałów ożywienia gospodarki w Niemczech, płynących z odczytów PMI, nie oznacza to jednak raczej zakończenia cyklu obniżek. Krajowe dane o PKB powinny zatem pozostać słabe, co może skłonić Radę do kolejnej obniżki w styczniu 2015" - analityk Banku BGŻ Paweł Radwański

"Pod znakiem zapytania staje dalsza poprawa sytuacji na rynku pracy, co może negatywnie wpływać na nastroje konsumenckie. Niemniej jednak ostatnie dane z rynku pracy zaskakują pozytywnie i nie odzwierciedlają spadku aktywności gospodarczej, sygnalizowanego przez dane ze sfery produkcyjnej. Spadek cen żywności i paliw zwiększa realną siłę nabywczą w zakresie dóbr trwałego użytku (popyt na żywność i paliwo jest relatywnie sztywny), co może być wsparciem dla popytu konsumpcyjnego. Warto zaznaczyć, że wskaźnik inflacji bazowej, choć niski, jest wciąż dodatni, co oznacza, że gospodarstwa domowe w dalszym ciągu mają motywację do wydawania pieniędzy (długotrwała deflacja może przyczynić się do ograniczania wydatków i gromadzenia pieniądza przez gospodarstwa domowe) . Z kolei dalsze obniżki stóp procentowych mogą zmniejszyć motywację do oszczędzania. Co więcej, niski poziom stóp zmniejsza koszty obsługi zadłużenia gospodarstw domowych. Dzisiejsze dane o sprzedaży detalicznej nie zmieniają naszej prognozy zmian stóp
procentowych. W dalszym ciągu w scenariuszu bazowym zakładamy obniżkę stóp w listopadzie o 50 pb" - analityk Banku Pekao Wojciech Matysiak

d19k319

"Dynamika sprzedaży detalicznej wyniosła we wrześniu 1,6% r/r wobec 1,7% r/r w sierpniu, co było wynikiem nieznacznie niższym niż konsensus rynkowy. Słabszy od oczekiwań odczyt to częściowo efekt spadku sprzedaży odzieży i obuwia, po okresie jej dynamicznego wzrostu w poprzednich miesiącach. We wrześniu sprzedaż w tej kategorii spadła o 3,9% r/r wobec wzrostu o 19,0% r/r w sierpniu, co może sugerować przesunięcia w decyzjach zakupowych gospodarstw domowych. Nominalna dynamika sprzedaży pozostaje pod wpływem deflacji na poziomie cen detalicznych. Po wyeliminowaniu wpływu zmian cen, w ujęciu realnym dynamika sprzedaży przyspieszyła do 3,0% r/r z 2,8% r/r miesiąc wcześniej. Do wzrostów powróciła też sprzedaż aut, która była nominalnie o 1,3% wyższa niż przed rokiem. Dane za wrzesień wpisały się w obraz słabnącej koniunktury gospodarczej. W całym trzecim kwartale sprzedaż detalicznej wzrosła w ujęciu realnym o 3,0% wobec 5,0% r/r w Q2. W kolejnych kwartałach konsumpcja prywatna ma potencjał do nieznacznego
przyspieszenia, czemu sprzyjać będą niska inflacja, poprawa sytuacji na rynku pracy oraz niskie stopy procentowe. Wsparciem dla konsumpcji powinny być tendencje na rynku pracy, które wskazują na dalszy spadek bezrobocia. Stopa bezrobocia rejestrowanego spadła we wrześniu do 11,5% z 11,7% w sierpniu i była aż 1,5 pkt. niższa w stosunku do września ub. roku. Liczba zarejestrowanych bezrobotnych wyniosła na koniec września 1,82 mln i była o 12,5% niższa niż przed rokiem. Liczba wyrejestrowanych bezrobotnych była o 8,5% wyższa niż przed rokiem, natomiast liczba wyrejestrowań z tytułu podjęcia pracy wzrosła o 5,6% r/r. Warto przy tym odnotować, że większość wyrejestrowanych bezrobotnych zostało skreślonych z rejestru z powodu podjęcia pracy, co wskazuje na koniunkturalny charakter spadku bezrobocia. Potwierdza to także wysoka dynamika zgłoszonych do urzędów ofert pracy. W kolejnych miesiącach oczekiwany jest wzrost stopy bezrobocia, w głównej mierze ze względu na czynniki sezonowe i na koniec roku stopa
bezrobocia rejestrowanego powinna tylko nieznacznie przekroczyć 12% wobec 13,4% na koniec roku 2013" - ekonomiści Banku Millennium
"Zakładając, że na sprzedaż odzieży we wrześniu faktycznie wpłynęły efekty jednorazowe, pozostałe kategorie sprzedaży wskazują na lekki wzrost dynamiki, co naszym zdaniem jest w głównej mierze efektem większej liczby dni handlowych we wrześniu. Wykluczając efekty sprzedaży odzieży można wskazać na podtrzymanie dotychczasowej sytuacji, tj. stabilnej (choć niższej niż na przełomie 2013 i 2014 r.) dynamiki sprzedaży detalicznej, co jest zapewne wynikiem z jednej strony wyhamowania wcześniejszego tempa poprawy sytuacji na rynku pracy, ale z drugiej strony uniknięcia pogorszenia sytuacji oraz spadku cen, które zwiększają siłę nabywczą dochodów gospodarstw domowych. Nie sądzimy także, aby ryzykiem dla wyników sprzedaży były silniejsze dostosowania cenowe. Struktura inflacji oraz dane nt. popytu konsumpcyjnego wskazują, że w dużo większym stopniu notowane niskie wskaźniki cen to efekt niższych kosztów (płace, ceny energii i surowców) niż silnego osłabienia popytu (stopniowo rosnąca inflacja bazowa). Sądzimy, że
negatywny wpływ efektów pogodowych może wpływać jeszcze, choć w mniejszym stopniu, na wyniki sprzedaży w październiku (silniejsze ochłodzenie dopiero w ostatnim tygodniu października), natomiast pod koniec roku dynamika sprzedaży detalicznej powinna powrócić do poziomu 2,5-4,0% r/r. Prognozujemy, że w III kw. dynamika konsumpcji prywatnej utrzyma się na poziomie nico poniżej 3,0% r/r tj. na poziomie zbliżonym do wyników II kw. Choć oczekujemy w III kw. silniejszego spowolnienia dynamiki PKB do 2,6% r/r z 3,3% r/r w II kw., to ten spadek dynamiki PKB będzie efektem słabszych wyników w inwestycjach oraz handlu zagranicznym, przy stabilizujących wskaźnikach konsumpcji prywatnej. Prognozujemy bowiem, że o ile nie dojdzie do silniejszego pogorszenia nastrojów przedsiębiorstw (i silniejszych dostosowań na rynku pracy) stabilna sytuacja na rynku pracy, niska inflacja oraz większa podaż kredytu konsumpcyjnego będą stabilizować wyniki konsumpcji prywatnej na poziomie ok 3,0% r/r, po silnym ograniczeniu konsumpcji w
okresie 2012 - I poł. 2013 r." - ekonomiści BOŚ Banku

"Spadek dynamiki sprzedaży detalicznej pokazuje, że nad skłonnością do konsumpcji Polaków przeważa jednak strach związany z obawami i to o sytuację polityczną w Europie, i o pogarszające się dane makro - w mediach mocno nagłaśniana była seria słabszych publikacji z Niemiec. I jeśli to ta niepewność i strach leżą u źródeł braku skłonności do konsumpcji, zbyt szybko nie zobaczymy tutaj poprawy. Natomiast dla rynku walutowego dane o sprzedaży nie są istotne - jeśli chodzi o RPP, to głównym czynnikiem decydującym o stopach będzie listopadowa projekcja inflacji, a obniżka o 25 pb jest i tak już w kursie. Złoty w tym tygodniu osłabiał się, ale w stosunku do euro nie jest to ruch znaczący, natomiast na USD/PLN wzrost jest związany z ponownym spadkiem kursu eurodolara w rejon 1,26" - Łukasz Rozbicki z MM Prime TFI

"Choć wzrost sprzedaży detalicznej był niższy od oczekiwań rynkowych, utrzymał się na dodatnich poziomach, dlatego wierzymy, że dane będą zasadniczo neutralne dla decyzji RPP. Ogólny obraz niewiele się zmienił - gospodarka nadal spowalnia, a tendencje deflacyjne trwają. Nowa projekcja NBP będzie kluczowym czynnikiem przy podejmowaniu decyzji co do wielkości cięcia stóp. Nasz scenariusz bazowy wskazuje na obniżkę o 25 pb, ale nie możemy wykluczyć głębszego cięcia. Czynniki fundamentalne wskazują, że jest jeszcze miejsce na obniżki" - analityk Erste Group Katarzyna Rzentarzewska

d19k319

"Rozczarowanie przyniósł przede wszystkim wynik branży odzieżowej, która dotychczas była najsilniejszą kategorią. Ciepły i pogodny wrzesień nie sprzyjał popytowi na wprowadzoną kolekcję jesienno-zimową, w związku z czym dynamika sprzedaży tej kategorii spadła z 19% r/r do -3,9% r/r. W efekcie, o ile w sierpniu sekcja odzieży i obuwia dostarczyła aż 1pp z odnotowanego 1,7%-owego wzrostu sprzedaży detalicznej, to we wrześniu jej wkład był ujemny i sięgnął -0,2pp. Jeżeli przyjmiemy, że wyniki sprzedaży sekcji odzieżowych stanowią tylko przesunięcie w czasie popytu, to może być to korzystna informacja w kontekście odczytów sprzedaży detalicznej za listopad, a być może już nawet październik. Nie cieszy kondycja popytu na dobra trwałego użytku. Sprzedaż mebli, RTV i AGD wzrosła o zaledwie 1,0% r/r (poprzednio 6,2%), a sprzedaż samochodów o 1,3% r/r, choć w przypadku tej drugiej widać wyraźne odbicie. Do tej pory kategoria ta od maja pozostawała pod kreską. Dzisiejszy wynik sprzedaży potwierdza spowolnienie
konsumpcji prywatnej w III kw., choć jego skala jest mniejsza niż sugerowałaby to dynamika nominalna. W ujęciu realnym średni wzrost sprzedaży zwolnił w III kw. do 3% r/r wobec 5% w kwartale poprzednim. Tym samym utrzymujemy naszą prognozę tylko nieznacznego wyhamowania konsumpcji prywatnej do 2,6% r/r z 2,8% w II kw., które ma swoje podłoże głównie w pogorszeniu nastrojów wśród konsumentów i zwiększonej niepewności co do rozwoju sytuacji w gospodarce. Średnioterminowa perspektywa dla sprzedaży na kolejne miesiące nie jest jednak pesymistyczna. Poprawiająca się kondycja rynku pracy, która znajduje potwierdzenie również w dzisiejszych danych o stopie bezrobocia (spadek do 11,5% wobec oczekiwanych 11,6%) powinna nadal wspierać kondycję finansową gospodarstw domowych. Trwała poprawa sentymentu wśród konsumentów powinna być natomiast kwestią czasu, stąd po spowolnieniu konsumpcji w II połowie bieżącego roku, na 2015r. zakładamy jej powrót do wzrostów" - ekonomiści Raiffeisen Polbanku

"Wzrost sprzedaży detalicznej rozczarował, spowalniając we wrześniu do 1,6% r/r. Do słabszego wyniku mocno przyczyniła się słabsza sprzedaż odzieży i obuwia, co mogło być efektem wyjątkowo dobrej wrześniowej pogody i wynikającego stąd opóźnienia wymiany garderoby na jesienną. Dane o bezrobociu wskazują, że pozytywne tendencje na rynku pracy ponownie się wzmacniają, co powinno sprzyjać konsumpcji prywatnej w drugiej połowie roku. Z drugiej strony, można mieć obawy o trwałość tych tendencji w obliczu słabnącego popytu zewnętrznego, przekładającego się na zmniejszenie aktywności w sektorze przemysłowym. Dzisiejsze dane nie zmieniają naszych oczekiwań odnośnie najbliższej decyzji RPP - spodziewamy się obniżki stóp procentowych w listopadzie o 25 pb" - ekonomiści Banku Zachodniego WBK

"Jedną z przyczyn utrzymania tempa wzrostu sprzedaży detalicznej w cenach bieżących we wrześniu br. na niskim poziomie był spadek sprzedaży odzieży o 3,9% r/r wobec jego wzrostu o 19,0% w sierpniu. We wrześniu przyhamowała także dynamika wzrostu sprzedaży mebli oraz sprzętu RTV i AGD: do 1,0% r/r wobec 6,2% r/r w sierpniu. To może być interpretowane jako spadek skłonności gospodarstw domowych do zakupu dóbr trwałego użytku, a zatem jako sygnał hamowania wzrostu spożycia prywatnego. W cenach stałych roczna dynamika sprzedaży detalicznej wzrosła z 2,8% r/r w sierpniu do 3,0% we wrześniu. We wrześniu odnotowaliśmy pogłębienie deflacji cen detalicznych do -1,4% r/r wobec -1,1% r/r w sierpniu. W ujęciu kwartalnym realna sprzedaż detaliczna w III kw. br. wzrosła o 2,6% r/r wobec 5,1% r/r w II kw. br. Brak poprawy rocznej dynamiki wzrostu sprzedaży detalicznej we wrześniu względem sierpnia jest dość zaskakujący. Ostatnie dane charakteryzujące sytuację na rynku pracy nie wskazywały na istotne wyhamowanie dynamiki
realnego funduszu płac. W sektorze przedsiębiorstw realne płace w III kw. wzrosły o 3,5% r/r wobec 3,8% r/r w II kw. br. Dynamika przeciętnej liczby zatrudnionych w tym sektorze wyniosła 0,7% r/r w III kw. br., identycznie jak w II kw. Utrzymał się także silny spadek stopy bezrobocia: o 1,5 pkt proc. r/r we wrześniu br. wobec spadku o 1,2 pkt proc. r/r w czerwcu. Wskaźniki koniunktury gospodarczej w handlu wskazują, że w październiku firmy z tej sekcji oceniały bieżącą wielkość sprzedaży tylko nieco lepiej niż we wrześniu, choć jednocześnie oczekiwały poprawy sprzedaży w kolejnych miesiącach. Nie można wykluczyć, że istotna, większa niż dotychczas, część dodatkowych dochodów pracujących Polaków jest wydawana w sklepach zatrudniających poniżej 10 osób. Miesięczne dane GUS o sprzedaży detalicznej ich nie obejmują. Dzisiejsze dane sugerują, że w III kw. mogło nastąpić wyhamowanie dynamiki konsumpcji prywatnej w skali większej niż dotychczas zakładaliśmy. Nasza ostatnia prognoza zakładała spowolnienie tej
dynamiki w III kw. br. do 2,7% r/r z 2,8% r/r w II kw. br. Dzisiejsze dane zwiększyły prawdopodobieństwo, że ta dynamika mogła wyhamować do ok. 2,5% r/r. (?) Pogłębiająca się deflacja cen detalicznych we wrześniu, znaczące wyhamowanie realnego wzrostu sprzedaży detalicznej w całym III kw. oraz utrzymujące się na niskim poziomie wskaźniki sprzedaży oraz zamówień burzą optymizm odnośnie najbliższych perspektyw gospodarczych, jaki wynika z kontynuacji spadku stopy bezrobocia. O ile ostatnie prognozy makroekonomiczne wskazywały, że główną przyczyną spowolnienia tempa wzrostu polskiej gospodarki w najbliższych kwartałach będzie niekorzystne otoczenie zewnętrzne, tj. wyhamowanie aktywności w strefie euro i rosyjskie embargo na import żywności, to obecnie do tego katalogu może dołączyć niska skłonność do konsumpcji krajowych gospodarstw domowych. Naszym zdaniem, te dane mogą wesprzeć gołębie skrzydło RPP na tyle silnie, że w listopadzie Rada będzie chciała zakończyć silnym akcentem obecne dostosowanie stóp
procentowych i obniży je o 50 pb. Wiadomo, że RPP planuje skoncentrować to dostosowanie stóp w czasie" - ekonomiści Plus Banku

(ISBnews)

d19k319
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d19k319