Trwa ładowanie...

Sukces, ale plany nie były ambitne

Wykorzystaliśmy wszystkie pieniądze, jakie Polska otrzymała do dyspozycji z Unii Europejskiej w latach 2004–2006 w ramach funduszy strukturalnych – poinformowała Elżbieta Bieńkowska, minister rozwoju regionalnego.

Sukces, ale plany nie były ambitneŹródło: WP.PL
d45gjs6
d45gjs6

Do 30 czerwca można było rejestrować wydatki związane z realizacją projektów z programów operacyjnych finansowanych w pierwszych dwóch latach członkostwa Polski w UE. Za pośrednictwem dziewięciu programów prawie 90 tys. beneficjentów otrzymało 8,6 mld euro.

_ To niewiele z punktu widzenia nowego budżetu na lata 2007–2013 (90 mld euro red.), ale te doświadczenia przełożą się na sprawne wykorzystanie środków w obecnym okresie programowania _ – stwierdziła Bieńkowska.

Ministerstwo Rozwoju Regionalnego przedstawiło też wyniki za pierwsze półrocze 2009 r., jeśli chodzi o nowe programy operacyjne. Statystyki wskazują, że po gorszym początku roku, kiedy eksperci zwracali uwagę na zbyt wolne wydatkowanie unijnych funduszy, resort może się pochwalić dużą dynamiką wzrostu liczby złożonych o dotację wniosków (74,5 tys.) oraz podpisanych z beneficjentami umów (15,5 tys. o wartości 48,3 mld zł). Wartość wydatków uznanych za kwalifikowalne wyniosła ponad 6 mld zł, a w części dofinansowania z UE ponad 4,8 mld zł, co stanowi 190 proc. celu przyjętego na I półrocze 2009 r.

Problem jednak w tym, że przyjęte na pierwszą połowę roku cele nie były zbyt ambitne. Na przykład dla wartego prawie 38 mld euro programu operacyjnego Infrastruktura i Środowisko założono wydatki w wysokości... nieco ponad 35 mln zł. Resort wydał prawie 1,3 mld zł. Wczoraj na konferencji prasowej odtrąbiono więc sukces „bo zrealizowano 3622 proc. planu”.

d45gjs6

Także w programach regionalnych statystycznie wykonano plan, bo część województw założyła bardzo niskie wydatki. Jest to kolejny powód do zmartwień dla MRR.

_ W obecnej sytuacji budżetu państwa nie ma możliwości, żeby któryś z regionów nie wykorzystał tegorocznej puli środków _ – stwierdziła Bieńkowska.

W połowie 2011 r. dzielona będzie Krajowa Rezerwa Wykonania w wysokości 1,3 mld euro. Prawie 40 proc. tej kwoty to dodatkowe pieniądze dla regionów, które w 2009 i 2010 r. najlepiej radziły sobie z wykorzystaniem unijnej pomocy. Samorządy „podkręcają” więc wyniki, wydając pieniądze na już zrealizowane projekty bądź przelewając duże kwoty na takie inicjatywy, jak Jeremie i Jessica (fundusze unijne, które w przyszłości mają udzielać poręczeń i kredytów dla przedsiębiorców inwestujących w regionie). Tak postąpiła Wielkopolska, która najpierw przeznaczyła znaczną kwotę na inicjatywę Jessica, a w środę podpisała z BGK umowę na obsługę programu Jeremie, w którym ulokowano 280 mln zł.

_ Przy tworzeniu rankingu do podziału rezerwy nie uwzględnimy takich przelewów, które powodują, że pieniądze będą leżeć bezużytecznie w banku _ – mówi Bieńkowska.

Piotr Dziubak
PARKIET

d45gjs6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d45gjs6