Szef rekrutacji w Google radzi, jak się sprzedać na rozmowie kwalifikacyjnej

Zatrudnia 100 osób tygodniowo - Laszlo Bock, szef rekrutacji w Google - w wywiadzie dla „The New York Times” zdradził tajniki dobrego CV i rozmowy kwalifikacyjnej

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

.

Według Laszlo Bocka chodzi po prostu o to, żeby wypromować własną osobę w oparciu o atrybuty, które wniesie się do nowej firmy. Należy przekonać rekrutera o tym, że przyniosą one korzyści i wniosą unikalną wartość do organizacji. Jego zdaniem najczęstszym błędem popełnianym na rozmowach jest zbyt ogólne odpowiadanie na pytania. Tymczasem rekruterzy chcą usłyszeć konkret. Kandydaci nie opowiadają, w jaki sposób wywiązują się ze swoich obowiązków, jak przebiega ich tok myślowy, kiedy wykonują polecenia służbowe czy pracują nad konkretnym projektem.

- Najważniejsze jest, aby dobrze zaprezentować swoje mocne strony. Osiągnąłem X względem Y, wykonując Z. Większość ludzi operuje ogólnikami typu: przez 3 lata pracowałem jako redaktor w „The New York Times". Lepiej byłoby powiedzieć: przez trzy lata mojej pracy opublikowałem X materiałów dziennie, współpracowałem z X autorami, przygotowałem X artykułów autorskich o tematyce Y. Większość ludzi nie opisuje właściwie swoich dokonań zawodowych – twierdzi Laszlo Bock.

Dobry życiorys to taki, w którym opisuje się swoją karierę w kontekście organizacji, w których się pracowało. Trzeba tak ująć swoje doświadczenie zawodowe, żeby opis pokazywał, że było się ważnym członkiem zespołu w każdej z firm, w której się pracowało.

A jak wygląda rekrutacja do giganta internetowego? Trzeba być przygotowanym na odbycie wielu rozmów z osobami z różnych działów ulokowanych na całym świecie. Czasami kandydaci proszeni są o rozwiązanie jakieś zadania. Podczas spotkań oceniana jest wiedza oraz doświadczenie związane z danym stanowiskiem. Ważne jest też posiadanie tzw. „Googleyness”, czyli dopasowanie do środowiska i kultury pracy. Każdy, kto chce aplikować do Google musi być również przygotowany na to, że podczas rozmowy mogą paść dziwne pytania. Trzeba pamiętać, że tak naprawdę nie o odpowiedź chodzi, a o sprawdzenie sposobu myślenia, tego, jaki jest tok dochodzenia do odpowiedzi.

Przykładowe pytania

Oszacuj liczbę stacji radiowych w kraju.
Stanowisko: produkt manager.

Ile będzie kosztować wdrożenie poprawy produktu dla całego kraju?
Stanowisko: produkt manager.

Wyobraź sobie, że dostajesz pudełko pełne ołówków, wymyśl 10 sposobów na użycie ich w nietradycyjny sposób.
Stanowisko: asystent administracyjny.

JK,WP.PL

Wybrane dla Ciebie
Nawet 120 tys. premii dla rolnika. Oto kto może się starać
Nawet 120 tys. premii dla rolnika. Oto kto może się starać
Bezzwrotne 400 mln na zakwaterowanie. Państwo dorzuci uczelniom
Bezzwrotne 400 mln na zakwaterowanie. Państwo dorzuci uczelniom
Polki mają nawet o 2 tys. zł niższe emerytury od mężczyzn. Dlaczego?
Polki mają nawet o 2 tys. zł niższe emerytury od mężczyzn. Dlaczego?
"Pasożytnictwo cieplne" w blokach. Oto na czym polega
"Pasożytnictwo cieplne" w blokach. Oto na czym polega
Nowe loty z Poznania. Oto gdzie polecimy już w przyszłym roku
Nowe loty z Poznania. Oto gdzie polecimy już w przyszłym roku
PSG robi to przynajmniej raz w roku. Oto czym jest przewonienie
PSG robi to przynajmniej raz w roku. Oto czym jest przewonienie
Za to grozi mandat na cmentarzu. Nawet 5 tys. zł kary
Za to grozi mandat na cmentarzu. Nawet 5 tys. zł kary
Egzekucja komornicza. Czego nie można zająć? Oto nowa kwota
Egzekucja komornicza. Czego nie można zająć? Oto nowa kwota
Specjaliści poszukiwani. Pensje idą w dziesiątki tysięcy złotych
Specjaliści poszukiwani. Pensje idą w dziesiątki tysięcy złotych
Nie chcą smrodu ani samochodów. Mieszkańcy wsi zaczynają walkę
Nie chcą smrodu ani samochodów. Mieszkańcy wsi zaczynają walkę
Wpadli na granicy z Ukrainą. Dostali mandaty na prawie 20 tys. zł
Wpadli na granicy z Ukrainą. Dostali mandaty na prawie 20 tys. zł
Krytykują rzeźbę w Busku-Zdroju. Kosztowała 300 tys. zł. "Paszkwil"
Krytykują rzeźbę w Busku-Zdroju. Kosztowała 300 tys. zł. "Paszkwil"