Szkodniki w żywności z Azji. Szybka reakcja służb
Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Lublinie wydała decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski 50 ton ryżu łuskanego brązowego. To już kolejny raz, kiedy służby zawracają importowane artykuły na granicy.
23.08.2024 14:58
Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych informuje na Facebooku, że "decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak czytamy w komunikacie, IJHARS w Lublinie "wydał dwie decyzje o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski 2 partii ryżu łuskanego brązowego o masie 50 000 kg".
Ryż pochodził z Mjanmy w Azji. Na polski rynek jednak nie trafi. Okazało się, że inspektorzy dokonali niepokojącego odkrycia w transporcie. Produkty zostały zatrzymane "ze względu na obecność żywych i martwych szkodników".
Niedawno pisaliśmy o innym przypadku, w którym niechlubnym bohaterem były mrożone maliny. JHARS w Lublinie "wydał 2 decyzje o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski 2 partii malin mrożonych o masie 42 000 kg". To 42 tony produktów - wszystkie pochodziły z Ukrainy. Powodem zatrzymania była "obecność pleśni oraz nietypowej barwy owoców".
167 negatywnych decyzji w ciągu pół roku
Jak pisaliśmy w WP Finanse, od 1 stycznia do 30 czerwca 2024 r. wszystkie wojewódzkie inspekcje wydały 167 decyzji zakazujących wprowadzenia do obrotu towarów z zagranicy.
Z informacji, które redakcji WP Finanse przekazał dr Tomasz Białsa, dyrektor Biura Strategii i Kontroli Wewnętrznej w Głównym Inspektoracie Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, wynika, że najwięcej z nich dotyczyło Ukrainy (124). Na drugim miejscu plasuje się Wielka Brytania (14 zakazów) i na trzecim - Serbia (10).
- Najczęściej stwierdzane przez inspektorów IJHARS nieprawidłowości to niezgodności w zakresie znakowania np. bezprawne użycie deklaracji "bez GMO", całkowity brak oznakowania w języku polskim, błędy w zakresie wartości odżywczej - podkreślił dr Białsa.