Po naszym artykule o tym, że kultowe chrupki Doritos, które niedawno zadebiutowały w Polsce, są produkowane z gorszych składników niż ich odpowiedniki w Niemczech, w sieci zawrzało. A nam producent Doritos tłumaczy, że w sumie… nic się nie stało, a używanie niskiej jakości oleju palmowego to normalka.