Co roku w Polsce umiera ponad 400 tysięcy osób. Dla każdej z nich musi się znaleźć miejsce na cmentarzu – niezależnie od tego, czy jej ciało zostanie skremowane, czy spocznie w trumnie. Dobry grób może kosztować tyle, co kawalerka w dużym mieście. A i tak tysiące osób, które przychodzą nad mogiły przodków, zastaje tam kogoś zupełnie obcego