Tysiące ludzi w obawie przed wirusem kupują płyny i żele zabijające co najwyżej bakterie, poważne firmy stają się tak chciwe, że narażają się na potężne kary. Koronawirus zaślepił zarówno ludzi żądnych zysku, jak i klientów, gotowych kupić wszystko, co mogłoby go pokonać.