podwyżki(strona 13/23)

Aż 90 proc. pieniędzy z subwencji oświatowej gminy przeznaczają na
pensje dla nauczycieli. W rezultacie nie są w stanie realizować innych zadań związanych z edukacją
- stwierdza "Dziennik Gazeta Prawna".

"Każda podwyżka pogarsza sytuację finansową spółki"

Na rosnącej presji podwyżkowej najmocniej zyskają specjaliści, a nie - jakby się mogło wydawać - strajkujący robotnicy.

Wzrostu wynagrodzeń m.in. dla nauczycieli akademickich domaga się Krajowa Sekcja Nauki NSZZ "Solidarność" w porozumieniu z Radą Nauki i Szkolnictwa Wyższego ZNP. Pierwsze spotkanie negocjacyjne w tej sprawie odbyło się w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego.

Brakuje kilkunastu tysięcy podpisów o zorganizowanie referendum w sprawie prywatyzacji Stołecznego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Działacze PiS mają czas do 2 sierpnia. Tymczasem jeszcze do końca lipca ratusz zamierza podjąć ostateczną decyzję w sprawie sprzedaży firmy. Wyścig z czasem trwa. Kto zdecyduje o przyszłości największej miejskiej spółki?

Zaporowe ceny cukru zaproponowane firmom spożywczym przez koncerny cukrownicze wywołały w branży powszechne oburzenie - pisze "Puls Biznesu".

Najwyższe podwyżki otrzymali pracownicy rafinerii, górnicy oraz energetycy, wynika z danych GUS.

Zasadnicza część pensji maszynisty wynosi średnio od 1,4 tys. zł do 1,6 tys. zł i od czterech lat pozostaje na niezmienionym poziomie. Dlatego kolejarze z Przewozów Regionalnych domagają się podwyżek płac o 280 zł na osobę i zapowiadają strajk.

Ceny wody, ścieków, energii rosły także w poprzednich latach. Nie sądzę, by w liczbach potwierdziło się, że teraz są jakieś drastyczne podwyżki. Każda podwyżka jest bolesna, ale wzrost wynagrodzeń wciąż wyprzedza wzrost cen - mówi w wywiadzie dla Faktu szef klubu PO Tomasz Tomczykiewicz.

22 proc. pracodawców deklaruje zwiększenie zatrudnienia, 8 proc. planuje redukcje etatów, a 67 proc. nie planuje żadnych zmian personalnych, wynika z badań przeprowadzonych przez firmę badawczą Manpower, przebadano 751 pracodawców. Komu wzrosły płace, a kto dostał premie?

Miasta znalazły sposób na załatanie swoich budżetów. Większość podnosi opłaty za wodę i ścieki, czynsze komunalne czy ceny biletów komunikacji miejskiej. Podwyżki boleśnie uderzają po kieszeni mieszkańców - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

W II kwartale 40 proc. dużych i średnich firm podniosło wynagrodzenia - wynika z sondażu Instytutu Badawczego Randstad i TNS OBOP.

Zanim ratusz podwyższy ceny za płatne parkowanie w centrum miasta, więcej zapłacą jego mieszkańcy za stawianie swojego auta pod domem - informuje "Życie Warszawy".

W ciągu trzech lat wynagrodzenie członków zarządu Narodowego Centrum Sportu wzrosło o 266 proc. Ponadto otrzymywali oni także tzw. trzynastki - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Ceny kawy oszalały - huragany i kataklizmy przetrzebiły plantacje w Brazylii i Kolumbii, głównych producentów małych ziarenek. Efekt? Na giełdach każdy dzień przynosi podwyżki. Eksperci przewidują, że nadchodzące wakacje przywitamy najdroższą kawą w historii.

Wpadają w pracoholizm, dają się molestować, poświęcają swoje związki, podupadają na zdrowiu. Co jeszcze pracownicy są w stanie zrobić, aby dostać podwyżkę?

Obcęgi drożyzny zacisnęły się na naszych portfelach i nie da się już
przed tym uciec. Z jednej strony oszalały ceny żywności - a jeść
przecież trzeba, z drugiej przez Polskę przetacza się fala podwyżek
fundowanych przez radnych - np. za wodę czy ścieki - a mieszkać też
gdzieś musimy. Zobacz, jak samorządowcy cisną nas podwyżkami

Średnio o ponad 9 zł w miesiącu więcej za wodę i odprowadzenie ścieków zapłaci każdy warszawiak. Nowa taryfa ma zacząć obowiązywać od ostatniego dnia czerwca, w najbliższy czwartek zatwierdzić ma ją rada miasta. Wzrosnąć mają też ceny biletów komunikacji miejskiej.

140 mln zł w ciągu dwóch lat mają przynieść Krakowowi podwyżki podatków i opłat - poinformował w środę prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Wzrosnąć mają m.in. podatek od nieruchomości, stawki czynszu w lokalach komunalnych, ceny biletów MPK i opłata za żłobki.

Największe polskie przedsiębiorstwa z branży energetycznej, wydobywczej i hutniczej zapowiadają zaostrzenie kursu w odpowiedzi na arogancję i roszczeniowe żądania związków zawodowych, informuje "Dziennik Gazeta Prawna".