Dziennik "Il Gazzettino" opisał niecodzienną sytuację, jaka miała miejsce na północy Włoch. Turystka wyszła na spacer z psem, ale nie miała smyczy. Zatrzymała ją straż miejska. Aby uniknąć grzywny, kobieta zdjęła biustonosz i obwiązała nim psa.
Kto w najbliższy weekend wybiera się na dłuższy spacer z psem, będzie musiał uważać. Za puszczanie czworonoga bez smyczy właścicielowi może w niektórych przypadkach grozić grzywna nawet 5000 zł. Do tej pory było to 250 zł.