urząd regulacji energetyki

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) Rafał Gawin ostrzega rząd przed ogromnymi podwyżkami cen prądu dla gospodarstw domowych w 2023 r. Pisze o "niespotykanym, drastycznym wzroście". Do niepublikowanego dotąd pisma, które trafiło m.in. na biurko premiera Mateusza Morawieckiego, dotarł portal OKO.press.

Wszystkie energetyczne karty zostały odkryte. Poznaliśmy nowe taryfy zaakceptowane przez prezesa URE. Znamy też już założenia tarczy antyinflacyjnej. Znając te dane forma Rachuneo oszacowała przyszłoroczne miesięczne rachunki za prąd. Będzie drożej i to nawet z narzędziami antyinflacyjnymi. W skali roku podwyżki będą oscylować w okolicach 300-400 zł.

O ile stawki za dystrybucję rosną, opłaty za samą energię elektryczną spadną - średnio o 4,6 proc.

Jeśli twoje kaloryfery grzeją za słabo i marzniesz, należy ci się bonifikata. A jeśli dostawca przestanie grzać i poniesiesz szkodę, możesz domagać się również odszkodowania.

Bez głębokiej deregulacji rynku i wolnego obrotu gazem, światowym koncernom nie opłacą się inwestycje w Polsce - zapowiada "Dziennik Gazeta Prawna".

Urząd Regulacji Energetyki nie godzi się na podwyżki cen prądu dla gospodarstw domowych zaproponowane przez firmy sprzedające energię - zaznacza "Dziennik Gazeta Prawna".