wig(strona 39/92)

Poniedziałkową sesję WIG20 rozpoczął reakcją na jeszcze przedświąteczne dobre sesje na rynkach w Stancach Zjednoczonych. Spowodowało to, że na otwarciu indeks podskoczył do poziomu 2400 pkt. przy którym spędził całą sesję.

Na całym świecie inwestorzy kupowali w poniedziałek akcje. Po skrajnie nudnej sesji WIG20 wzrósł o 1,4 proc., co było najlepszym wynikiem w Europie.

W warunkach braku impulsów w postaci danych dotyczących gospodarki, na rynku panowanie przejęły byki. Końcówka roku wyraźnie im sprzyja. Niedźwiedzie nie kwapią do okazywania swoich zamiarów i siły.

...

Ostatnia sesja w tym tygodniu rozpoczęła się spokojnie. Indeks największych spółek o godzinie 11.30 zyskiwał 0,4 %. Wzrost WIG20 to w znacznej mierze zasługa PKN Orlen, który zyskiwał 1,27%.

Wczorajszą sesję giełdy na Wall Street zakończyły na minusie. Indeks Dow Jones spadł o 1,27%, S&P 500 o 1,18%, a technologiczny Nasdaq stracił 1,22%. Wszystkie 10 sektorów wchodzących w skład indeksu S&P 500 zakończyły dzień na minusie.

Bank Japonii stwierdził, że "nie będzie tolerował inflacji konsumentów na poziomie nie przekraczającym zera". W praktyce oznacza to, że koszt pieniądza pozostanie przez dłuższy okres na poziomie 0,1 proc.

Czwartkowa słabość rynków amerykańskich miała swój początek w środę, kiedy to nie udało się zakończyć sesji przekonującymi wzrostami, a komunikat po posiedzeniu FOMC został przyjęty wzruszeniem ramion.

WIG20 nadal pozostaje w konsolidacji nad wsparciem 2315 punktów.

Mimo, że w piątek wygasa seria grudniowych kontraktów, sesje na GPW w tym tygodniu są raczej monotonne, a zaangażowanie inwestorów jest znikome. Podobnie było w czwartek.

Wczorajszą sesję giełdy na Wall Street zakończyły w okolicach poziomu poprzedniego zamknięcia. Indeks Dow Jones spadł o 0,1%, z kolei S&P 500 oraz technologiczny Nasdaq wzrosły o odpowiednio: 0,11% oraz 0,27%.

Czwartkowe przedpołudnie na warszawskiej GPW przyniosło niewielkie zmiany głównych indeksów. WIG20 o godzinie 11.30 tracił 0,6% i wynosił 2341 pkt. Notowania koryguje indeks sWIG80, który po spadku o 0,8% wynosił 10992 pkt. Przeceny nie uniknęły spółki średnie, których indeks mWIG40 po stracie 0,3% osiągnął poziom 2357pkt.

Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, ale trudno jest na jej podstawie mówić o jakiś definitywnych rozstrzygnięciach. mWIG40 wytyczył nowe, średnioterminowe maksimum i to bez wątpienia jest element pozytywny.

Środowa sesja na GPW rozpoczęła się neutralnie, ale już po ok. godzinie handlu strona popytowa zdobyła przewagę. WIG20 do 11:00 zyskał ok. 0,8%, co było o tyle zaskakujące, że dzień wcześniej na Wall Street przeważała chęć sprzedawania akcji.

Fed nie zaskoczył. Tak jak oczekiwaliśmy zmiana komunikatu była kosmetyczna, a kluczowa fraza „extended period” została zachowana. To nie wystarczyło jednak do powstrzymania spadków w notowaniach EURUSD.

WIG20 konsoliduje się nad wsparciem 2315 punktów. Jego przełamanie będzie oznaczać kontynuację spadków.

Inwestorzy sprzedawali akcje we wtorek w USA i w środę w Azji. Kolejne wskaźniki weryfikowane w dół każą odświeżyć tezę o podwójnym dnie recesji.

Wtorkowa sesja rozpoczęła się od korekty notowań głównych indeksów na warszawskim parkiecie. Straty są jednak nieznaczne. O godzinie 11.00 WIG20 tracił 0,5%.i wynosił 2332 pkt. Tracą spółki małe i średnie. Indeksy mWIG40 oraz sWIG80 tracą odpowiednio 0,1% oraz 0,3%.

Wczorajszą sesję giełdy na Wall Street zakończyły na plusach. Indeks Dow Jones wzrósł o 0,28%, S&P 500 o 0,70%, a technologiczny Nasdaq zyskał 0,99%.

Na początku dzisiejszej sesji złoty pozostaje słaby - od końca zeszłego tygodnia kurs EUR/PLN nie wychodził poza przedział wahań 4,1300 - 4,1600. Dziś rano notowania tej pary walutowej wzrosły jednak w okolice poziomu 4,1700.